UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Myślę,że powinniśmy pogodzić się z tym, co dzieje się z OJCEM ŚWIĘTYM. Śmierć jest dla każdego z nas czymś tragicznym, czymś, czego nie rozumiemy i nie chcemy przyjmować do wiadomości, że kiedyś tam nastąpi. Każdy z nas powinien przemyśleć tak naprawdę: "PO CO ŻYJEMY, I CO MAMY Z TEGO ŻE ŻYJEMY?". Te pytania są na prawdę trudne, ale czasem trzeba stawić czoło złu i starać się je przezwyciężać. Dziś i każdego następnego dnia, możemy być z Papieżem w modlitwie za jego zdrowie, w myślach i zachowywać jego naukę i przesłanie, gdzieś głęboko w naszych sercach. Niech to co głosił, będzie dla nas wsparciem i motywacją do dalszego działania. Starajmy się by życie nasze trwało i było piękne! KOCHANI PAMIĘTAJCIE: ŻYJE SIE TYLKO RAZ, DLATEGO KORZYSTAJMY Z TEGO ŻYCIA JAKIE MAMY I JEST! WIĘCEJ SZANSY NA ŻYCIE NIE DOSTANIE ŻADNE Z NAS. POZDRAWIAM CZYTELNIKÓW.
Mariola