UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Kiedyś kolega wyjeżdżał na Grunwaldzką z parkingu-placu z rampą przy sklepie z częściami samochodowymi w pobliżu dworca. Wtedy musiałeś się zatrzymać na torach, żeby widzieć ruch z prawej na Grunwaldzkiej (budynki stały inaczej) i czekać na wolne (można było skręcić w lewo). Tramwaj (od Druskiej) wjechał w niego (stojącego) i przegrał w sądzie.

Bubek