A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
W praktyce winni są Ci którzy najechali na poprzedzający pojazd. Jednakże Niemiec nie powinien zatrzymać się przed przejściem dla pieszych i przepuszczać rowerzystów (zatrzymał się zatem w miejscu w tym przypadku niedozwolonym) - rowerzyści nie mogą przejeżdżać przez przejście dla pieszych. To tak jak zatrzymać się samochodem mając zielone światło i wpuszczać pieszych żeby przeszli....
Ten star to wjedzie jeszcze tam gdzie nowe wozy nie dadzą rady. Więc radzę się nie śmiać bo nie wszystko co nowe jest lepsze.
Ale jaja!!! Niemiec przepuścił przechodnia i katastrofa???
każdy na przejściu, to pieszy, pamiętaj mądralo. Niemiec zrobił prawidłowo. Polaki w trzecim samochodzie diskopolo słuchali.
Ach te oczy zielone....
Rowerzysta jak przejeżdżał to współwinny !!!
Oczywiście że to wina tuska, plam na słońcu, zupa była za słona, biedra nieczynna i na dodatek bo to zła kobieta była.
Zatrzymalł się przed przejściem. I na tym koniec dyskusji czy powinien, mógł czy musiał.
A czy rowerzystów czy pieszych z rowerami to już nieistotne.
Zatrzymać się nie wolno (oprócz tych odcinków dróg, gdzie zakaz zatrzymania sygnalizują odpowiednieznaki) m. in. :
na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania; na przejściu dla pieszych, na przejeździe dla rowerzystów oraz w odległości mniejszej niż 10 m przed tym przejściem lub przejazdem; na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu zakaz ten obowiązuje także za tym przejściem lub przejazdem;
Na autostradzie też można się zatrzymać bo czemu nie.... ale w tym wszystkim trzeba mieć trochę rozumu i pomyśleć
@Tak to widzę. - Niestety polecam zapoznać się z KD