Elbląski klub wszedł w okres gier kontrolnych. Póki co zespół rywalizuje ze słabszymi przeciwnikami, jednak tuż przed startem rozgrywek planowany jest jeden bądź dwa sparingi z drużynami z polskiej czołówki. W poprzednim tygodniu EKS wygrał w Kościerzynie z Bukowsko-Dopniewski KPR 38:19, natomiast dziś (19 sierpnia) gościł I-ligową Varsovię Warszawa. Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie klub ten reprezentowały nowe szczypiornistki Startu Weronika Weber, Małgorzata Ciąćka oraz trenerzy Roman i Marta Mont i asystent Filip Sobczyk. Na początku potyczki nie było widać zbytniej różnicy klas w grze obu zespołów. Pierwszy kwadrans na parkiecie walczyła Weronika Weber, Paulina Kopańska, Nikola Głębocka, Juliana Costa, Paulina Stapurewicz, Nikola Oczarek, a do obrony wbiegała Marta Gęga. Bramki padały raz z jednej raz z drugiej strony i długo wynik oscylował wokół remisu. Sporo bramek padało z rąk skrzydłowych Weroniki Weber oraz Nikoli Owczarek. Od stanu 7:7 gospodynie trzy razy z rzędu trafiły do siatki i kilkubramkową przewagę utrzymywały do końca pierwszej połowy. Po kwadransie gry na boisku zameldowała się Iga Dworniczuk oraz Aleksandra Hypka. Bramkarka zanotowała kilka skutecznych interwencji. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17:13.
Po zmianie stron elblążanki całkowicie zdominowały rywalki. Zmieniły sposób obrony, wielokrotnie stopowały warszawianki i co rusz przeprowadzały kontrataki. Zawodniczki Startu zdobywały bramki seryjnie, a przyjezdne nie mogły znaleźć recepty na przedarcie się przez defensywę EKS. Z bardzo dobrej strony pokazała się także brazylijska rozgrywająca, która nie tylko nieźle asystowała, ale także sama zdobyła sporo bramek. Start z minuty na minute powiększał prowadzenie i ostatecznie zwyciężył 46:21.
W drugiej połowie w barwach Startu zagrała zawodniczka Varsovii skrzydłowa Aleksandra Zabielny która ma zostać użyczona do elbląskiej drużyny.
- Wynik nie odzwierciedla tego co się działo w pierwszej połowie, bo w pierwszej części gry próbowaliśmy nowych wariantów, przede wszystkim w obronie. Po zmianie stron poukładaliśmy grę i w obronie i w ataku. Powoli dążymy do tego, żeby to wyglądało coraz lepiej - podsumował sparing trener Roman Mont.
EKS Start Elbląg - Varsovia Warszawa 46:21 (17:13)
Start: Ciąćka, Hypka - Weber 10, Costa 9, Owczarek 6, Dworniczuk 5, Głębocka 4, Tarczyluk 4, Kopańska 4, Stapurewicz 2, Zabielny 2, Gęga, Stefańska.
Przed elblążankami wyjazd do Gniezna, gdzie zmierzą się z gospodyniami oraz zespołem z Frankurtu.