A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Na starym rynku to już norma. Jestem tu pięć dni w pracy i widzę co się dzieje. Poza tym cały Elbląg zastawiony byle gdzie i jak autami. Wieczorem piłowane silniki aut i ścigaczy ile moc da. Straż miejska? Może dwa razy widziałem w tym roku. Miasto jest na tyle małe że można rowerem lub pieszo się przemieszczać.
Straż Miejska i Policja również lekceważą Stary Rynek.
zobaczcie park koło stadionu na Agrykola zakaz ruchu jest park rozjerzdzony kompletnie policja i straż nie reaguje pełno aut ludzi przyjerdzajacych na cmentarz do kościoła itp a potężny parking koło cmentarza stoi pusty mało tego zrobiono plac zabaw na Dolince więc ten park jest parkingiem dla dolinki dziennie masa aut stoi na trawnikach wszyscy maja to gdzieś czasem dla przykładu jak gdzies stoi 1 to zapłaci mandat tu znaki nie mają znaczenia park jest objety opieka konserwatora zabytków jako teren zabytkowy to miasto bezprawia za co straż miejska bierze kasę??
@erg. - nie oni lekceważą całe miasto i przepisy ruchu drogowego
@erg. - SM ma mnóstwo ważnych spraw do załatwienia... Policja woli łapać przekraczających, bo mandaty wyższe...
Cale Stare Miasto jest terenem osiedlowym. Przypomne kierujacym, ze predkosc dopuszczalna 20 km/h, pierwszenstwo przejscia maja piesi itd. Proponuje policjii przeprowadzanie kontroli chociaz w tych dwoch kwestiach. Zgarna gruba kase, a kierowcy moze naucza sie szanowac przepisy. Calkowity brak poszanowania pieszego. Co do parkowania, od tego jest straz miejska, albo zatrudnic parkingowego tak jak w innych panstwach. Zarobi na dobra pensje. Brak zainteresowania wladz w tym temacie. W sumie proste do zrealizowania, tylko trzeba chciec.
@Przepisy - "11 pouczyli", ale ja o 3 w nocy na pustej drodze na 2 km w lewo i prawo stworzyłem zagrożenie w ruchu lądowym przekraczając ciągłą linię xD
O żadnym pouczeniu ze strony psów nie było mowy. Karierowicze zapluci.
Bo służby, policja, straż miejska są do d. zaptaszamy Do Gdańska bo tam biorą pensje i dzialaja. A w Elblągu co jeden to do zwolnienia. Dziki kraj.
Rządzący miastem mają chyba coś do powiedzenia czy tacy sami. Co służby.
Nie popuść mieszkańcu Starego Miasta. Kupiłeś mieszkanie, a teraz chcesz zrobić z niego sypialnię. Jakoś jak wspominasz o monciaku, to nie piszesz, że mieszkający w pobliżu chcą mieć ciszę nocną, tylko w Elblążkowie na Starym, ma być cisza.