Zamieszanie z tężnią solankową (aktualizacja)

Owszem, anonimku - pracuję, na siebie:) Ew. czasem na czarno, i wtedy jestem dodatkowo okradany przez tzw. "pracodawców":) Nie lubię być bowiem niewolnikiem dla nadwiślańskiego wyzyskiwactwa za jakieś ochłapy, wystaw sobie:) Tak działają wszyscy porządni komuniści, potwierdzam:) [I nauczcie się POdpisywać w końcu pod swoimi wtórnymi wyPOcinami, bo naprawdę litość bierze, jak nieudolnie próbujecie, próbujecie, a nic wam nie wychodzi, prowokatorscy i cenzorscy dyletanci; ] #33lataStyropianizmu;

lubie.kefir