UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Ciężko to pojąć. Pani Ania ledwo weszła w dorosłe życie, a tu już na koncie kontakty z Panem poszukiwanym, niszczącym cudzą własność, pełnym agresji w stosunku do normalnych, ciężko pracujących ludzi. Ciekawość mnie zżera, czy była również w tym przypadku tak roztrzęsiona, czy nagrywała wyczyny towarzysza-"bohatera" i czy zadzwoniła do rodziców informując o skandalicznym zachowaniu swojego kompana.
Józefa W.