- Śluza napełniania jest od strony Zatoki Gdańskiej, poprzez otwory wypalone w grodzy. Następne kroki to testy każdej ze stalowych bram w środowisku wodnym. Najpierw odbędą się testy z maszynowni południowej oraz północnej. Będą to testy w trybie półautomatycznym, a następnie w trybie automatycznym. W kolejnym etapie nastąpi usuniecie stalowej grodzy tymczasowej na części północnej oraz południowej. Cały proces zakończy się testami całej przeprawy z Nadrzędnego Systemu Sterowania zlokalizowanego w Kapitanacie Portu Nowy Świat, który obejmuje sterowanie mostami, bramami śluzy, sygnalizacją oraz znakami zmiennej treści – mówi Wiesław Piotrzkowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, inwestora budowy drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany.
Przypomnijmy, że kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma być uroczyście otwarty 17 września. Z kolei pogłębienie toru wodnego na Zalewie Wiślanym, od przekopu do rzeki Elbląg, ma być zakończone w 2023 roku, podobnie jak modernizacja rzeki Elbląg wraz z budową nowego mostu w Nowakowie. Całość wszystkich prac ma kosztować około 2 miliardów złotych.