Interwencja miała miejsce w środę (18 maja) w jednym z bloków mieszkalnych przy ulicy Barona w Elblągu. To dzięki jednej z sąsiadek chorej kobiety udało się w porę interweniować. Zaniepokojona pani powiadomiła policjantów. Od pewnego czasu nie widziała swojej koleżanki, która nie reagowała na pukanie do drzwi i wołanie. Natychmiast na miejsce przyjechali policjanci z patrolu prewencji. Weszli przez uchylone okno. W łazience na podłodze leżała 61-latka. Nie reagowała na bodźce ale oddychała. Pomoc przyszła w samą porę. Mundurowi wezwali karetkę i byli z kobietą do przyjazdu lekarzy. Chora trafiła do szpitala i jest pod opieką lekarzy. Niewykluczone, że przyczyna zasłabnięcia był udar mózgu.
Seniorzy są szczególną grupą osób, która jest narażona na wiele schorzeń kardiologicznych i neurologicznych. Wymagają często pomocy rodziny, troski i zainteresowania ze strony sąsiadów. Policjanci apelują o natychmiastowe reagowanie w sytuacjach, kiedy tracimy kontakt z naszym sąsiadem i mamy podejrzenia, że coś złego mogło się z nim stać. Policjanci i służby ratownicze przyjadą natychmiast. W takich sytuacjach liczy się czas. Nie wahajmy się dzwonić pod 112 lub 997.