Jak poinformował nas pracujący na miejscu zdarzenia asp. szt. Grzegorz Doroz, kierowca opla, zawracając na skrzyżowaniu nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w barierki oddzielajace przystanek tramwajowy od ulicy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem w wysokości 500 zł, został mu też zatrzymany dowód rejestracyjny.
fot. Mikołaj Sobczak
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Niech zapłaci za szybką naprawę barierek. A nie pozostanie puste miejsce po barierkach jakich wiele w Elblągu.
Ale co, jak xD
Ty rowerowy amigo to że nie płacisz OC to nie wiesz że takie szkody pokrywa ubezpieczyciel.
"w efekcie lądując autem " jak już to wylądował, bo to już się stało. Dwa, nie leciał tylko jechał, więc nie mógł lądować. To samochód, a nie samolot.
Posiada umiejętności kierowania czołgiem - na front go. Tam wszystko doskonale zrujnuje.
Kaskader :)
a może był ubezpieczony? za jakie szkody ty kiedykolwiek zapłaciłeś?
Kierowca bombowca. Policja powinna wysłać delikwenta na kolejny kurs prawa jazdy a tak za chwilę kolejny mandat nałoży jesli nie skieruje delikwenta do sądu za gorszy wypadek.
Jak on to zrobił? Za taki wyczyn to powinien mieć odebrane prawo jazdy. Dobry że nikomu nie zrobił krzywdy. Głąb.
To co ostatnio cebulactwo wyprawia na drodze to jest dramat. Jakieś dziwne manewry, hamowanie z piskiem opon przed przejściami dla pieszych, wymuszanie pierwszeństwa itd. Trochę wiosennego słońca i się Kubica włączył?