Teren, na którym przeprowadzono wycinkę drzew, należy do Żeglugi Gdańskiej, podobnie jak budynek, w którym w ostatnich latach mieściła się Tawerna Tortuga. Obszar ten objęty jest planem zagospodarowania przestrzennego, który na powierzchni 0,39 hektara przewiduje zabudowę usługową z dopuszczeniem mieszkaniowej.
- Teren leży w granicach portu morskiego, więc zgodnie z przepisami pozwolenie na budowę na tym obszarze wydaje wojewoda warmińsko-mazurski. A w kwestii wycinki drzew, w związku z tym, że jest to teren objęty ochroną konserwatorską, decyzję podejmuje konserwator zabytków – poinformowała nas Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Wysłaliśmy pytania do konserwatora zabytków i wojewody w tej sprawie. Czekamy na odpowiedzi. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że Żegluga Gdańska wraz z jednym z elbląskich przedsiębiorców planuje na tym terenie budowę apartamentowca. Dotychczasowy budynek Tortugi ma zostać wyburzony.
Od kilku dni nie możemy skontaktować się z prezesem Żeglugi Gdańskiej, by poznać szczegóły sprawy.
Do tematu wrócimy.
Aktualizacja z czwartku: Dzisiaj rano otrzymaliśmy odpowiedź na nasze pytania od konserwatora zabytków: - Teren przy Tortudze jest przygotowywany pod inwestycję mieszkaniową. Aby ją zrealizować właściciel terenu usunął drzewa, ponadto przed rozpoczęciem budowy przeprowadzone zostaną badania archeologiczne na tym terenie, a ich przeprowadzenie bez usunięcia drzew byłoby niemożliwe.- napisał do naszej redakcji Sławomir Mioduszewski, kierownik elbląskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Z odpowiedzi, jakie uzyskaliśmy od rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego, wynika, że inwestor nie złożył jeszcze wniosku o pozwolenie na budowę. - Po sprawdzeniu rejestrów dotyczących wniosków i decyzji o pozwoleniu na budowę oraz zgłoszeń robót budowlanych prowadzonych przez tutejszy organ, informuję, iż wojewoda warmińsko-mazurski nie wydał decyzji o pozwoleniu na budowę oraz nie przyjął zgłoszenia na zamierzenie zlokalizowane na wskazanym obszarze przy ul. Wodnej w Elblągu. Do dnia dzisiejszego nie wpłynął również żaden wniosek o wydanie decyzji, ani zgłoszenie dla tej lokalizacji - informuje Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody.