A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Ciesz się zatem życiem i zdrowiem króliczku
a załupieżony nie stracił - zapewne rowerem tez nie potrafi jezdzić. .. ..
@777 - Nie szczepienia zwiększyły lecz luzackie podejście do problemu. Poza tym rok temu polscy bohaterowie za ryj ciągnięci byli do domów i był przerwany łańcuch transmisji.
Nie szczepienie, i zaszczepienie daje taki sam skutek - czyli nie wiadomo jaki. Kolega się zaszczepił i chory - sam mówi, że nie wie jakie były by skutki gdyby się nie zaszczepił. Ja nie zaszczepiony mieszkam z żoną która zachorowała - i ja nadal zdrowy, gdzie virus niby jest strasznie zaraźliwy. Dla tego niech każdy bez żadnych nacisków sam podejmuje decyzję czy chce się szczepić, czy nie. A obostrzenia owszem powinny być i dotyczyć wszystkich, ponieważ jak widać zaszczepieni też chorują i też zarażają, bo szczepienie (wcześniej mówiono o ochronie)tylko łagodzi chorobę i jej skutki.
Agresywne komusze lewactwo bez maseczek prowokuje by zwrócić im uwagę, wtedy mogą pobić.
Nurtuje mnie jedna kwestia. Co daje szczepienie? Miało zwiększać odporność do tego stopnia, że przerywa łańcuch zakażeń. Realia pokazują, że tak nie jest. Powiedziano więc, że dzięki nim łagodniej przechodzi się zakażenie, ale jednak się przechodzi. Zastanawiam się w takim razie, po co szczepić wszystkich? Skoro szczepienie nie przerywa łańcucha zakażeń? Niech szczepia się Ci, którzy tego chcą. Rozumiem komunistyczna "troskę"o ogół, ale przecież skoro jestem takim chojrakiem, który się nie boi, to moja to sprawa. Nawet jak przyjmę szczepionke, to i tak mogę zarażać. Po co mnie chronić? Sam chce ryzykować własnym życiem. Nie mogę zrozumieć skąd taka mania "troski"o innych? Nie chce szczepienia, to w przypadku zakazenia-zejde z tego świata. To moja decyzja. No chyba, że jest jakieś inne dno? Jakie? Tego się pewnie dowiemy po jakimś czasie. Na pewno koncerny farmaceutyczne zarobią na tym procederze. Czy coś więcej?
pogadaj z ludźmi którzy przed chorobą myśleli tak samo, nie każdy przejdzie zakażenie łagodnie, szczepienie zwiększa szansę na przeżycie, to jest argument za, chyba że jesteś pewien reakcji swojego organizmu, ale możesz tego nie sprawdzić 50/50.
@777 - Dobrze by było, gdyby zaczęto wreszcie publikować informacje, czy osoby, które zmarły lub są w szpitalu, były zmutowane. Można by było oceniać skuteczność mutagenów.
@M4tt - Czyli homo-polonicus wciąż nie uczy się na błędach i wciąż potrzebuje być smagany batem?