To nic złego...

12
01.02.2005
Zarząd i rada nadzorcza Koncernu Energetycznego „Energa” nie zajmą się zarzutami wobec sprawy prezesa Elbląskich Zakładów Energetycznych Henryka Dorocińskiego oraz jego zastępczyni - Haliny Łokucijewskiej.
Jak informowaliśmy, 19 stycznia „Gazeta Wyborcza” zasugerowała, że prezes Dorociński dopuścił się korupcji. Dziennikarzom wydało się podejrzane, że prywatny dom w Stegnie wybudowała prezesowi firma, która otrzymała od Zakładów Energetycznych kontrakty warte ponad milion 800 tysięcy złotych. Z kolei wiceprezes Łokucijewskiej dziennik zarzucił nepotyzm, czyli zatrudnianie swoich bliskich. Prezesi zaprzeczyli tym rewelacjom. Henryk Dorociński powiedział nam, że do budowy domu zatrudnił jedną z dwóch najlepszych - jego zdaniem - firm budowlanych w Elblągu, a zlecenia na wykonanie prac dla EZE firma ta otrzymała, bo dała najlepsze warunki i gwarancję wysokiej jakości robót. Z kolei Halina Łokucijewska przyznała, w Zakładach Energetycznych pracują jej syn, bratowa, synowa i kuzynka, ale zapewniła, że mają odpowiednie wykształcenie i zostali przyjęci zgodnie z przepisami. Jak udało nam się dowiedzieć, zarząd i rada nadzorcza Koncernu Energetycznego „Energa” nie zajmą się medialnymi doniesieniami. - Te doniesienia nie miały charakteru oskarżeń - mówi rzecznik „Energi”, Mieczysław Wrocławski.- Jeśli na lokalnym rynku jest niewiele dobrych firm budowlanych i jeżeli zlecenia dla opisanej przez „Gazetę” firmy były tylko niewielką częścią wielomilionowych wydatków na inwestycje, to trudno mówić o nieprawidłowościach. Zdaniem szefów koncernu, podobnie sprawa wygląda z zarzutami o nepotyzm. - Zakłady Energetyczne to jedna z największych firm w regionie i trudno jest uniknąć powiązań między pracownikami, a poza tym nie mieliśmy informacji o tym, by bliscy pani prezes otrzymywali wynagrodzenie niezgodne z obowiązującymi stawkami - dodaje rzecznik „Energi”.
Joanna Torsh

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

I to jest Polska właśnie; SLDowsko-solidarnościowa.
zenek (2005.02.01)

info

0  
  0
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pewnie teraz ci dali w łapę komuś, korupcja goni korupcję !!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALE SKANDAL !!!!!!!!!
(2005.02.01)

info

0  
  0
Po oświadczeniach prezesa i zastępczyni, żadnych wątpliwości być nie może, pora na zmiany i pracę prokuratury
nnw (2005.02.01)

info

0  
  0
DLA PRZYPOMNIENIA - PIERWSZY ARTYKUL O CALEJ SPRAWIE - http://www.portel.pl/artykul.php3?id_akt=12318&id_dz=1
obywatEL (2005.02.01)

info

0  
  0
PEWNO NIECH DALEJ UPRAWIAJĄ PRYWATE W PAŃSTWOWEJ FIRMIE I ZATRUDNIAJĄ KOLEJNYCZ CZŁONKOW RODZINY KTÓRZY ZA PRZEBYWANIE NA TERENIE EZE BĘDĄ POBIERAĆ PĘSJE BO TRUDNO NAZWAĆ PRACĄ TO CO ROBIĄ NIE KTÓRZY Z JUŻ ZATRUDNIONYCH . DO DUPY Z TAKĄ SPRAWIEDLIWOŚCIĄ .
7 GRUPA. (2005.02.01)

info

0  
  0
To sie w PALE nie mieśći
aDAM (2005.02.01)

info

0  
  0
"Jaki pan, taki kram" - widocznie rada nie jest lepsza i ma podobne sprawki na sumieniu. Inne przysłowie mówi, że "ryba śmierdzi od głowy" - może by więc sprawdzić całą rade i zarząd tego koncernu? Może znajdziemu przyczynę wysokich kosztów energii elektrycznej?
abc (2005.02.01)

info

0  
  0
... taaaaaaa, a świstak siedzi i zawija w sreberka..........
GRW (2005.02.02)

info

0  
  0
ryba psuje sie od glowy - czego was teraz w tych szkolach ucza, oprocz korzystania z internetu oczywiscie
elpopo (2005.02.02)

info

0  
  0
ludzi to zwalniają z byle powodu, a sami trzymają się kurczowo swoich stołków
chłop pańszczyźniany (2005.02.02)

info

0  
  0