Czytelnik: „Na Barona nie ma jak przejść chodnikiem”

50
27.07.2021
Czytelnik: „Na Barona nie ma jak przejść chodnikiem”
To zdjęcie zrobiliśmy jeszcze przed interwencją Straży Miejskiej (fot. MM)
- Kierowcy parkują samochody przy ul. Barona, blokując przejście pieszym. Ledwo można się przecisnąć chodnikiem, a co ma powiedzieć matka pchająca wózek z dzieckiem? - z takim problemem zgłosił się do naszej redakcji jeden z Czytelników. Co na to Straż Miejska?

Przy ul. Barona nie ma wystarczającej liczby miejsc parkingowych, więc kierowcy często parkują na części chodnikach.

- Problemem nie jest to, że parkują, tylko jak to robią. Często zajmują całą szerokość chodnika, że ledwo można się przecisnąć, a co ma powiedzieć matka pchająca wózek z dzieckiem? - uważa jeden z Czytelników, mieszkaniec ul. Barona.

Jak mówi, największy problem z blokowaniem chodnika przez auta jest wieczorami i w weekendy. - Wtedy po prostu trzeba iść ulicą, żeby nie zahaczyć jakiegoś auta o lusterko – dodaje mieszkaniec.

O sytuację na ul. Barona zapytaliśmy Straż Miejską. Komendant Arkadiusz Kulik przyznał, że problem jest mu znany i że strażnicy interweniowali w tym miejscu.

- Strażnicy stwierdzili, że pojazdy na chodniku utrudniają ruch pieszym. W wyniku podjętych czynności wystawiono 19 "żółtych kartek" (informacja o niedozwolonym parkowaniu i grożących za to sankcjach), a w jednym przypadku zastosowano postępowanie mandatowe. Informuję, że rejon ten w związku naruszeniami prawa ruchu drogowego będzie stale monitorowany przez Straż Miejską – stwierdził Arkadiusz Kulik.

Maciej Modrzewski

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
To od lat tak jest.
(2021.07.27)

info

21  
  0
straz miejska i policja do wymiany, inwestycja jeszcze nieskonczona a juz wandale zniszczyli lawki na dolince, chleja piwsko a obok dzieci na placu zabaw sie bawia ku wychowaniu w trzezwosci, za co sluzby biora wyplate za jazde za miasto i opalanie sie w cieniu, jedni beda placic drudzy beda niszczyc a reszta bedzie sie przygladac jak ciele
(2021.07.27)

info

27  
  5
Powiedzcie mi, co robi straż miejska? Co robią mieszkańcy, że boją się zgłaszać. Ja na Sienkiewicza dzwonię na straż miejską i nauczyłem towarzystwo, że zakaz zatrzymywania to prawo, które muszą szanować. Nie bójcie się! Dzwońcie ile wlezie. Dostanie taki mandat to się moment nauczy, gdzie ma parkować.
(2021.07.27)
Wspólnot mieszkaniowe ogrodeczki i altanki na swoich terenach, a auta na chodnikach. Dzwońcie ludzie na straż miejska! Uczcie jak ma żyć! I
(2021.07.27)

info

34  
  4
Wspólnoty mieszkaniowe budować sobie parkingi na WŁASNYM terenie i wara od chodników i pieniędzy z Budżetu obywatelskiego!
(2021.07.27)

info

27  
  7
Karać! Na królewieckiej nauczyć nie parkowania na drodze rowerowej. I rowerzystów karać za jazdę po chodniku. Karać i zarabiać na siebie.
Tylko nie piwoszy (2021.07.27)

info

16  
  10
Dzwońcie ludzie. MI zasady nie pozwalają
(2021.07.27)
Ale żniwa dla mądrych władz miasta, czyli nie u nas:)#PrzepisySąPoToŻebyIchPrzestrzegać, #SuteMandaty
RobertKoliński (2021.07.27)

info

6  
  12
Pieniądze z mandatów nie wpływają do kasy danego miasta, czy gminy, na terenie której wystąpiło wykroczenie. To jest jeden z ważniejszych powodów kiedy miejscowe służby zmniejszają skalę wystawianych mandatów za wykroczenia. Jeszcze w latach 70 - tych ub. wieku pieniądze te zasilały terenowe kasy, więc tak milicja jak i ówczesne kolegia karno - orzekające bez większych oporów karały mandatami.
Monierat (2021.07.27)
Na większości ulic tak jest, brak parkingów oraz rosnąca ilość aut do tego doprowadziła.
(2021.07.27)

info

11  
  1