UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Co robi mieszkaniec Elbląg, jeżeli ma np. apetyt na smażonego szczupaka? Kupuje sobie rybkę w Centrali Rybnej, niesie do domu, a tam już wiadomo... Względnie, jeżeli nie może ryby dostać w sklepie, bierze wędkę (gdy jest wędkarzem), idzie nad Elblążanke i jeśli dopisze mu szczęście... Ale co ma zrobić obywatel naszego miasta, jeżeli ma np. ochotę na śledzie, którego chce zjeść w gronie rodzinnym? Na wędkę go nie złapie (a szkoda) w sklepie go również nie dostanie. A podobno w sklepach trójmiasta można kupić śledzie w dowolnej ilości. Niestety z Elbląga do Gdańska jest trochę za daleko, aby można było jeździć po śledzie
Bubu