A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
te władze nie potrafiły wygrać ponad 40 mln na rewitalizację Spacerowej, wygrała "Sielanka"na place zabaw. To po prostu nieudacznicy, ich wydolność sięga poziomu ścieżki rowerowej, czyli poziom "O"
Pewnie nie będę odosobniony i zapytam się poprzez Portel wladz Elblaga, jak dlugo jeszcze teren po dawnym najwiekszym w Polsce basenie odkrytym przy ulicy Moniuszki będzie permanentnie niszczał, Wiemy, że z uwagi na nowe przepisy jakości wody basen kapielowy juz nie wróci, ale czy to az taka filozofia zrobić w dawnej niecce jezioro z łódkami, rowerami wodnymi i kajakami, a wokół miejsca do opalania i rekreacji z boiskami do kosza, czy siatki plus gastronomia. Ratusz grodzi teren, WPWiK napuszcza wodę, a za resztę biorą się prywatne firmy elblążan, ktorym dajemy zarobić i alleluja i do przodu.
Ale jak tym na Ratuszu nic się nie chce, nawet pomyśleć, to za 2 lata po prostu zmienią pracę i poznaja szlak do posredniaku na Saperów, jak mawiał szef do swoich pracowników.
A kto ma zapłacić za setki tysięcy m3 wody, którą napuści MPWiK?
@Ploterek - Dlaczego nie możemy skomercjalizować bardzeij jeziora na Jeleniej dolinie/ Aż się prosi, żeby coś tam zrobić. Chociaż lekko poszerzyć plaże. Zrobić pomost. Wszędzie można tylo u nas nie.
@Ploterek - Sam przyniosę 10 wiader czystej wody
@TeofilSkorupa - Zbudowaliście dolinkę to nie ma kąpieliska proste
Ten basen byl najwiekszym w Europie rowniez. Zadam Ci pytanie. Dlaczego uwazasz, ze pod uprzatnieciu dna i brzegow i napelnieniu koryta woda z ku, ieli, nie bedzie on zdatny do kapieli? Czy uweazasz, ze takie jeziorko w Pasłęku, ktore jest dopuszczone do kapieli, ma wodę chlorowaną?
@TeofilSkorupa- nie biadol siniaku, i tak całe dnie siedzisz i ćpasz. Elbląg ma swoje kąpielisko np Jelenia Dolina - dojedziesz czym chcesz, Bozia niestety nie dała nam sadzawki w pobliżu. Jest jeszcze Suchacz, Kadyny Tolkmicko no i nasza Dzikuska oraz jeziorko Rusałka. Dziwię się że nikogo nie brało obrzydzenie kąpiąc sie na basenie przy Spacerowej, Tam mimo toj tojek i tak większość załatwiała sprawy pod wodą.
No i proszę wszystko chciejcy już zapomnieli o wyciągu i nartach, teraz inny problem -BASEN. Za kilka dni będzie z upałami jak ze śniegiem w grudniu, czyli się skończą, i czego zaś zachcą nicnierobiący, czas wypełnić czymś trzeba, w pracy niestety nie da sie na piwko wyskoczyć.
Ploterek - albo jesteś tak mlody, że nie pamietasz, albo udajesz ?
Przecież woda do basenu byla dopuszczana z Dzikuski z Bażantarni. a na pewno nie z elbląskiej sieci wodociągowej, także koszty prawie żadne.