UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
do bezstronnego: o jaką prawdę nam chodzi- całą prawdę, prawie prawdę, moją prawdę?. Nie można trochę umrzeć i trochę żyć.Co można zrobić innemu człowiekowi posługując się tak zwaną niby prawdą- jak się w kogoś błOTEM RZUCA to się zawsze coś przyklei, myślę, że do ciebie również. Czy chciałbyś, żeby ktoś opublikował swoją jakąś prawdę o tobie, przecież nie jesteśmy święci, a proces beatyfikacji może dotyczyć najwyżej pracowników naszego rodzimego FBI,prokuratury i sądu,którzy napewno nigdy nie złamali procedury- nawet jeśli można było postąpić po ludzku, ruszyć swoje sumienie- czyste,bo nieużywane, wykonywali wszystko zgodnie z przepisem,bo może góra pomyśli , że nie wiemy jak się zachować więc(dokumenty są, ale areszt musi być, bo nuż dokumenty napisano sympatycznym atramentem i pismo wyblaknie)
czytelnik