UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Chłopaku z ferajny: obycie w towarzystwie i fakt, że ktoś jest duszą towarzystwa nie ma nic wspólnego z dobrą pracą. Włąsnie przez to (jak to nazywasz obycie w towarzystwie) w pracy Cie ktoś szybko wykoleguje, ja drapałem się po szczeblach kariery do momentu gdy krtoś mmi nie podłożył nogi, a że byłem (jak na mój wiek-24) dość wysoko - bardziej bolało mnie jak spadłem na tyłek... teraz też wszystko wskazuje że taki pozorant i obibok jednocześnie) może mieć coś co ja wypracowałem. Przykro mi patrzeć na to co wypisałeś ale nie zuwagi, że mnie to ubodło tylko z uwagi, że skończysz pewnie podobnie jak ja. Dopóki szerzyć sie bedą różne nieetyczne zachowania pracodawców nie będzie dobrze na świecie a w szczególności na rynku pracy....
TommyKy