UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
jak czytam ten artykuł i opinie to z jednej strony obiektywnie myśląc nie mam nic przeciwko ani tej firmie budowlanej ani rodzinie pracującej w eze (bo dobrze wiemy że każdy z nas zrobiłby tak samo...punkt widzenia zależy od siedzenia). Co mnie wkurza to bezmyślne wydawanie pieniędzy które płacimy za prąd i monopolistyczna praktyka wszelkich zakładów energet. i prawo które temu sprzyja. moj dziadek został oskarżony o to że ma zerwaną plombę z licznika a więc w świetle przepisów (jakże monopolistycznych) jest potencjalnym złodziejem prądu. po ekspertyzie okazało się że złodziejem nie jest (najprawdopodobniej ktoś(?) zerwał nie/na/umyślnie plombę)ale za wykonaną ekspertyzę licznika trzeba zapłacić ok. 170 zł....dobre nie?:/....Było chodzenie, proszenie zeby nie obciążali kosztami emeryta (który wiemy jakim majątkiem grzeszy) ale pan prezes był nieugięty....i dlatego jest to niesmaczne, że tu wydaje się grubą kasę a tu zdziera się z biednego i oskarża go bez mrugnięcia okiem.....teraz, no cóż role się odwróciły...a wszystko w świetle prawa
koleżanka-elblążanka