Łoś na Żeglarskiej (aktualizacja)

37
24.05.2021
Łoś na Żeglarskiej (aktualizacja)
(fot. Czytelniczka)
 To nie jest fotomontaż. W niedzielę rano po ulicy Żeglarskiej wędrował łoś. Został schwytany przez służby i wrócił do lasu. 

- Pomyślałam że podzielę się z Państwem zdjęciami młodego łosia, który biegał dziś rano pod moimi oknami przy ul. Żeglarskiej. Widok niecodzienny- zwierzak wyglądał na wystraszonego. Spiesząc się do pracy zadzwoniliśmy w drodze z mężem na policję, ponieważ nic lepszego nie przyszło nam do głowy, aby pomóc. Nie mam pojęcia, czy zwierzak został zabezpieczony, ale trzymam z całej siły kciuki, że wszystko skończyło się dla niego dobrze! - napisała do nas pani Agnieszka, wysyłając zdjęcie. 

Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 6 rano. Jak poinformował nas kom. Krzysztof Nowacki, łoś po interwencji mieszkańców został schwytany przez służby weterynaryjne i wywieziony do lasu.  

Łoś na Żeglarskiej (aktualizacja)
Łoś został uśpiony i przewieziony do lasu (fot. Ośrodek Jelonki)

 

Aktualizacja: O wydarzeniach z niedzielnego poranka szerzej dzisiaj informuje Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki, który uczestniczył w akcji. "W niedzielę rano zadzwonił do nas weterynarz, Pan Maciej Makuła z pytaniem czy pomożemy odłowić biegającego po Elblągu łosia. Pojechaliśmy od razu na podaną ulicę w centrum Elbląga. Faktycznie, ulicami miasta przechadzał się roczny samiec łosia. Gdy udało się łosia zapędzić na w miarę bezpieczną i spokojną ulicę, Pan Doktor strzelił środkiem usypiającym do zwierzaka. Po chwili zwierzę zasnęło i dzięki szybkiej pomocy Straży Pożarnej i Policji udało się go bezpiecznie załadować na przyczepę. Po szybkim załadunku ruszyliśmy pod eskortą straży pożarnej i policji w kierunku pobliskiego lasu. Musieliśmy działać szybko i sprawnie, żeby zwierzę się nie wybudziło podczas transportu. Gdy dojechaliśmy na miejsce z dala od miasta, sprawnie rozładowaliśmy zwierzę, układając je bezpiecznie na trawie. Poczekaliśmy jeszcze kilka minut żeby łoś bezpiecznie się wybudził. Gdy środki usypiające przestały działać, zwierzę wstało i spokojnie poszło w las. Dziękujemy Panu Doktorowi i naszym niezastąpionym Strażakom i Policji za pomoc, bez was nie dalibyśmy rady bezpiecznie odłowić i przewieźć łosia - informuje Ośrodek Jelonki na swojej stronie na Facebooku, gdzie zamieszcza też film z załadunku zwierzęcia. 

red.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Hehhh miastowy znudziła mu sie prowincja
Titulec (2021.05.23)

info

31  
  4
Co za czasy, już nawet nie można sobie spokojnie spacerować.
Klempka (2021.05.23)

info

37  
  4
Poprostu chciał żaglować.
(2021.05.23)

info

11  
  7
A co to, pierwszy to łoś na osiedlu ?
(2021.05.23)
Dobre 10/10
(2021.05.23)

info

15  
  1
jesli ma cycki to łosica
(2021.05.23)
Przyszłem, bo miałem blisko, zaprotestować przeciwko betonowaniu lasu i wycince Bażantarni, łosie.
Łosoś (2021.05.23)
Nie, no wielu parkingowych łosi jest tam i nie tylko tam.
(2021.05.23)
Gdzie byli rodzice?
sówka Jadzia (2021.05.23)

info

23  
  4
A mi żona kazała iść spać, bo uznała, że jestem pijany, bo łosia widziałem z okna!
(2021.05.23)

info

54  
  4