A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
wolnemedia. net/czy-iwermektyna-to-lek-ktory-zakonczy-pandemie-covid-19/
Pare miesiecy temu, krotko przed pierwszym szczepieniem zmarł na kowid moj kolega. Po dwoch dniach stracił władze w nogacjh a do dalszych 4 już nie żył. Jego żona trafiła w cieżkim stanie do szpitala. Przeżyła, ale w wyniku powiklan znowu leży w szpitalu. .W sumie byłem na 4 takich pogrzebach. Ciekawe w jakim wieku są obecnie ofiary, bo podejrzewam że wiekszość zmarla bo sie nie zaszczepiła wierząc w gusła. Wielu takich czeka podobny los.
Telewizja wRealu24: "Czy będzie trzecia dawka szczepionki? Czy czeka nas IV fala? dr P. Rubas"
W Teksasie i na Florydzie nie robią nic- szczepienie nieobowiązkowe i kary dla tych którzy będą wymagać paszportów COVID-owych! Wszystko otwarte- i jak myślisz kostnice się zapchały a szpitale nie działają? Otóż nie- najmniej chorych i ofiar śmiertelnych od 11 miesięcy!. I to bez masek!!! YELOU dasz wiarę?
Wescie przestańcie pisać bzdury wszystkie osoby miały choroby współistnieniejace szkoda ze nie piszecie ile osób umiera na raka totalna bzdura juz wiedza ze kolejna tura będzie covida oni z nas szarych ludzi robią debili MASAKRA MASAKRA MASAKRA
@Krzysztof M - Krzysztofie M. GM postuluje dla ciebie 100 dawek "szczepionki"byś żył 100 lat !
@Zennon. - No właśnie. Najlepiej zgonić na choroby współistniejące. Nie robią nic, aby leczyć ludzi z covidem. Schodzą ze strefy brudnej i jest pizza, netflix itp. Bo co robić? A pacjenci przecież pod respiratorami (?!). Tak jakby sam respirator miał wyleczyć chorego. Chore myślenie. Na rękę im (lekarzom)ta cała sytuacja. A jaka kasa??!!
Czy już szanownym czytelnikom wiadomo, że Covid-19 nie jest choroba układu oddechowego, a ogólnoustrojową chorobą układu krwionośnego? Stąd te tzw. choroby współistniejące.
@Medium - Czytelnikom może tak, ale lekarzom zapewne nie wiadomo. Myślą, że całą robotę robi za nich tlenoterapia i respiratory. A potem zgony z powodu zatorów płucnych i inne. ..
@ja1 - Sama przez ostatnie 6 lat, raz w roku mam krwawienie z oskrzeli. Diagnoza, że tak powiem, zaoczna, a zjawisko powraca po intensywnych opryskach i smugach chemicznych z samolotów. Pierwszy pobyt w szpitalu pulmonologicznym bez diagnozy. Za drugim razem już pytałam, czy to przypadkiem nie jest choroba naczyń, a nie układu oddechowego. Lekarz odpowiedział, że jak się dzieje w obrębie układu oddechowego, to kieruje na pulmonologię, koniec, kropka. Nawet konsultacji naczyniowca nie było, tylko laryngolog. .. A Covid-19 chyba przeszłam, z wysoką gorączką, potężnym bólem głowy, obrzękami kończyn, wysypką i zaflegmieniem oskrzeli. Żadnych duszności, żadnego kaszlu. .. Na test nie dotarłam, bo trafiło na wysoką gorączkę. A mąż zmarł w grudniu, 57 lat, zapalenie płuc, 92% zajętych płuc, olbrzymia wątroba i serce.