„W 36. minucie za wychowanka Olimpii Rafała Lisieckiego na boisku pojawił się inny wychowanek żółto-biało-niebieskich Patryk Burzyński, który mógł zaliczyć „wejście smoka”. Chwilę po pojawieniu się na placu gry znalazł się w dogodnej sytuacji pod bramką Wigier, dobijając uderzenie Witalija Nadzijewskiego. To była najlepsza okazja dla elblążan do objęcia prowadzenia w pierwszej odsłonie.(...) Akcję lewą stronę przeprowadził Nadzijewskij, który wypuścił w „uliczkę” Burzyńskiego, a popularny „Burza” niczym stary wyga wykończył akcję pakując piłkę do siatki obok bezradnego Salika” - tak opisywaliśmy poprzedni debiut Patryka Burzyńskiego w Olimpii. 15 sierpnia 2012 r. w meczu z Wigrami Suwałki „Burza” strzelił bramkę na 2:0 dla żółto-biało-niebieskich Tamten mecz elblążanie wygrali 2:1. I tu dygresja od redakcji: nie mielibyśmy nic przeciwko, gdyby ponowny debiut nowego pomocnika Olimpii skończył się tak jak wtedy.
Wówczas przygoda Patryka Burzyńskiego przy A8 skończyła się na 8 meczach, w których piłkarz wchodził z ławki. W następnym sezonie grał już w warszawskim Targówku (wówczas III liga). Do Elbląga wracał, ale „za miedzę” - kilka sezonów pomocnik spędził w Concordii. W międzyczasie była też gra w Huraganie Morąg, Błękitnych Stargard, Bytovii Bytów.
Ostatni sezon Patryk Burzyński spędził w trzecioligowej Concordii Elbląg. W pomarańczowo – czarnych barwach rozegrał 11 meczów i... opuścił klub przy ul. Krakusa. W przerwie zimowej był sprawdzany przez trenera Jacka Trzeciaka. Wczoraj (10 lutego) Olimpia poinformowała o podpisaniu kontraktu do końca sezonu z opcją przedłużenia na kolejny.
- Ostatnie lata gry spędziłem na stoperze oraz na pozycji numer „6” i na tych pozycjach będę do dyspozycji trenera. Jeśli chodzi o moje atuty, to przede wszystkim waleczność i umiejętność czytania gry. Na pewno nie odstępuje nogi na boisku i zawsze daje z siebie maksa. Teraz po podpisaniu kontraktu z klubem, w którym się wychowałem oraz do którego mam sentyment, tym bardziej będę chciał pokazać się kibicom z najlepszej strony i udowodnić, że warto było dać mi szansę – powiedział Patryk Burzyński dla klubowej strony internetowej.
To dopiero drugi piłkarz, który zasili szeregi żółto-biało-niebieskich przed walką o utrzymanie. Na początku tegorocznych przygotowań żółto-biało-niebiescy pozyskali bramkarza Andrzeja Witana.
Elbląka Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym Olimpii Elbląg