A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Mieszkałem na na ul. Chopina, Park Dolinka i Amfiteatr był moim podwórkiem. Ludzie spędzali czas wolny opalanie się, taplanie w wodzie Kumieli a była czysta (pstrągi i minogi)imprezy, zimą góka przy amfiteatrze i tor saneczkowy. Potem nastąpił zwrot w miejscu jakiegoś kwadraciaka PRL obok górki wewnętrzna uliczka (nauka jazdy i coś tam jeszcze)i terenu zielonego chyba sadu, wybudowano BLOKHAUS 2 pietrowy ul. Moniuszki. I jazda nowobogackim zaczął przeszkadzać hałas z amfiteatru i innych imprez, ludzie przyjeżdżali samochodami stawiało się gdzie miejsce i też na tej wewnętrznej ulicy i skargi. Biedni chcieli ciszy przy parku a tu impreza. Dojście do władzy publicznej było i pod pretekstem słabej komunikacji i dojazdu do obiektu zrezygnowano z użytkowania. Nie chciana historia Amfiteatru Dolinka.
W lepszym czasie to wybudują szkaradny blok w nazwie Willą albo Resort albo Park 😜 Kumieli jak to coś co nazwano modernistyczna willa miejska przy ulicy Traugutta. Blok z sentymentem do upośledzenia rodem z PRL. Beton architektoniczny jak takie coś można było projektować w tym terenie. Kurnik o wyższym standardzie nie willa. 😂
To nie puszcza, że stare drzewa się utrzymuje aż się rozpadną. O zieleń i nasadzenia trzeba dbać, sądzić nowe, stare spróchniałe wycinać. Widać masz problem ze zrozumieniem podstawowych różnic do czego służy las, puszcza, park. Ostatnio ten problem jest bardzo modny wśród pseudointeligentnych pseudoekologów.
Wsio balszoje, toze wszy(nie wiem jak PO rusku wszy)Garbusiarz cyklista
Jestem 40 latką i byłam na Dolince na super koncertach Mafii z Piaskiem i ONA i były przepiękne sztuczne ognie. .. I dało się zorganizować takie imprezy z ochroną. Wraz z upadkiem sponsoringu lokalnego browaru i zakładu na Stoczniowej więcej darmowych występów i fajerwerków oprócz Sylwestrów już w tym mieście nie ujrzano. Mam co wspominać bo pełnoletnim osobom można było spożywać w tym miejscu alkohol. .. .Te koncerty przeszły do historii :-)
ja należałam do "Ziemii Elbląskiej"i tam włąsniew występowałam. .pamietam też burzę która nas wszystkich zaskoczyła i wszyscy uciekali przed niesamowita ulewą :-]]
jaki samorzad takie imprezy
większość intratnych stanowisk to ludzie spoza elbląga. dlatego jest jak jest.