Szanse dla pielęgniarek

Może to co napiszę to temat zastępczy, ale nie o pigułach. Myślę, że plucie na te nowe uczelnie i na absolwentów to nienajleprzy pomysł. Przecież nie każdy ma możliwości organizacyjne i finansowe aby ukończyć renomowaną uczelnię. Ważne jest ile ludzi miało możliwość nauki. To kompleksowo bardzo ważne. Pomadto to dodatnio poprawiło statystykę wykształcenia w kraju. Jako, że sam jako 2 fakultet uzyskałem dyplom na BWSH nie mogę powiedzieć, iż dostałem go za samo uczestniczeniu w zajęciach. Dziś wielu dyplomantów piastuje odpowiedzialne funkcje w gospodarce i samorządach lokalnych, robi to dobrze i odpowiedzialne. Rzecz jest chyba w tym, iż większość przystąpiła dla "papieru" a nie dla wiedzy. Pozdrawiam Tygrys.

t