Wpadajcie do Sewruka!

15
12.09.2020
Wpadajcie do Sewruka!
(fot. Michał Skroboszewski)
Na ten dzień aktorzy i pracownicy Teatru im. Aleksandra Sewruka oraz publiczność czekali prawie pół roku. O tyle wskutek pandemii koronawirusa została przesunięta 300. premiera i wręczenie Aleksandrów. Nagrody za najlepsze role odebrali w sobotę wieczorem Marta Masłowska i Mikołaj Ostrowski, a po raz pierwszy na scenie w głównej roli – Lejzorka Rojtsztwańca – wystąpił Sławomir Banaś. Debiut więcej niż udany. Zobacz zdjęcia z wręczania Aleksandrów. 

Reżim sanitarny zrobił swoje. Gdyby nie pandemia, widownia podczas 300. premiery w Teatrze im. Aleksandra Sewruka zapełniłaby się pewnie do ostatniego miejsca. „Burzliwe życie Lejzorka Rojtsztwańca” obejrzało w sobotę wieczorem około 150 widzów, którzy przed wejściem do teatru musieli obowiązkowo wypełnić „covidowe” oświadczenie, zdezynfekować ręce i zakryć usta i nos. Najwierniejszych i najbardziej stęsknionych za teatrem widzów to nie zniechęciło, a kto był, raczej nie powinien być zawiedziony.

„Burzliwe życie Lejzorka Rojtsztwańca” to przeniesiona na teatralne deski powieść Ilji Erenburga, rosyjskiego pisarza żydowskiego pochodzenia o zahukanym, naiwnym oraz bardzo pechowym krawcu, który na własnej skórze przekonuje się, jak okrutni potrafią być ludzie, jak mielą młyny rewolucji i to nie tylko komunistycznej. Jego podróż przez Związek Radziecki, Polskę, Niemcy, Francję do Palestyny pozwala mu odkryć, że trudno znaleźć swoje miejsce w świecie pełnym obłudy, służalczości, strachu, nienawiści i różnego rodzaju uprzedzeń.

Mimo że powieść powstawała w latach 20. XX wieku, jej przesłanie jest uniwersalne i nadal bardzo aktualne. A teatralna adaptacja w formie musicalu sprawia, że jest także łatwo przyswajalne, również dzięki obsadzeniu w głównej roli Sławomira Banasia, którego śpiew potrafi zahipnotyzować, a postura i sceniczne „ja” doskonale odzwierciedlają główną postać sztuki.

Brawa należą się zresztą całemu zespołowi Sewruka: za tempo, wielość i bogactwo kostiumów, choreografię, a za muzyczną aranżację Hadrianowi Filipowi Łabęckiemu i jego zespołowi Kameleon. Widać było, że aktorzy tęsknili za graniem, a półroczne przesunięcie w czasie 300. premiery nie odbiło się na jakości ich pracy. Widzom wypada tylko tłumnie przychodzić na kolejne spektakle. Tłumnie, to znaczy do 250 osób na widowni. Do tego wyniku jeszcze trochę brakuje...

 

***

Aleksandry, najważniejsze nagrody teatralne w Elblągu, miały być wręczane tradycyjnie w marcu podczas Międzynarodowego Dnia Teatru. Pandemia pokrzyżowała te plany, więc laureaci mogli odebrać statuetki dopiero dzisiaj. Za główną rolę kobiecą otrzymała ją Marta Masłowska (Elizabeth Proctor w „Czarownicach z Salem”), a za główną rolę męską Mikołaj Ostrowski (Mistrz Ceremonii w „Cabarecie”). Aleksander dla najwierniejszego grupowego widza trafił do nowodworskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, a Przyjacielem Teatru po raz kolejny została firma Stokota.

 

Zobacz też zdjęcia z próby generalnej do 300. premiery. 

 

RG

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Taaaa. .. .wpadajcie po wirusa
(2020.09.12)
jestem niesłychanie podniośle wzruszony tym wydarzeniem i korzystając z okazji chciałbym wszystkim uczestnikom tego wydarzenia serdecznie podziękować za to, że mnie tam nie było
niebyły widz (2020.09.13)

info

9  
  11
Widzow bylo 150 a moglo byc 250.. Tylko premiery sa wylacznie na zaproszenia i w kasie nie sprzedaja biletow na premiere. A ja z partnerka chetnie bysmy poszli.
shap z kosciom (2020.09.13)
A moze do Wiarusa? Tylko gdzie on teraz jest?
(2020.09.13)
Też bym poszedł z moją aktualną partnerką Dżesiką, ale nie mam z kim zostawić syna Sebastiana i nowego pasierba Brajana :(Oni też potrzebują kultuly tak jak ja, mieszkam na Malbolskiej, baby pisać na priv
Rafcio 0700..... (2020.09.13)

info

3  
  6
To w tym zmurszałym Teatrze nadal ten sam dyrektor ?. Ile to już lat tej tandety inscenizacyjnej.
(2020.09.13)

info

6  
  6
Przenieść podobne imprezy do Suchacza. Tam aktorzy zjedzą kiełbasę, popiją sobie na plazy i wysłuchają prawdziwego artysty - Zenona Martyniuka. Bedzie żywy teatr.
(2020.09.13)

info

7  
  4
Taaaa a jak odwołają to przez pół roku kasy za bilety nie zobaczycie Teatr jest spalony!
(2020.09.13)

info

6  
  5
Towarzystwo wzajemnej adoracji uwielbiające egzaltować się swoim własnym sosem. .. masakra
(2020.09.13)

info

10  
  6
Same "pozytywne"komentarze. Narodzie, doceń, że w końcu znowu zaczynamy wracać do normalności.
(2020.09.13)

info

6  
  7