Kończy się, niestety, historia wyciągu narciarskiego na Górze Chrobrego. W 2018 r. spółka PT Góra Chrobrego, która prowadziła tam ośrodek narciarski, zakończyła działalność. Pomysłów, co zrobić dalej było wiele, ale jak dziś widać na stoku, żaden nie doczekał się realizacji. Ostatecznie stanęło na tym, że dzierżawca ma zabrać swoje rzeczy i oddać działkę miastu.
- Przedsiębiorstwo Turystyczne Góra Chrobrego miało zabrać swoją infrastrukturę do końca czerwca tego roku. Ze względu na pandemię koronawirusa termin został przedłużony do końca września – informuje Łukasz Mierzejewski z biura prasowego elbląskiego ratusza.
Na stok wjechał sprzęt i wszystko wskazuje na to, że infrastruktura zakończy swój żywot na złomowisku. Miasto za 346 tys. zł odkupiło od dzierżawcy jedynie chodniki, zbiornik retencyjny oraz parking.
Co będzie dalej? Na razie nie wiadomo. Zmiany klimatu, stosunkowo łagodne i krótkotrwale zimy spowodowały, że prowadzenie „klasycznego” stoku narciarskiego jest nieopłacalne. W listopadzie 2018 r. szacunki Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji mówiły o 600 tys. zł rocznych kosztów utrzymania obiektu. Dziś do tej sumy trzeba tez dodać koszt budowy nowej infrastruktury.