Do zdarzenia doszło przy ul. Bema. 21-letni kierowca Fiata 126p uderzył w zaparkowanego Nissana. Nikomu nic się nie stało - uszkodzony został jedynie przód "malucha".
- Kierowca może jednak mówić o podwójnym pechu - mówi Alina Zając, rzeczniczka elbląskiej policji. - Po pierwsze, stojący na parkingu Nissan to policyjny radiowóz, po drugie - rok temu wyrokiem sądu 21-latowi zostało odebrane prawo jazdy za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwym.
Mężczyzna odpowie teraz z artykułu 244 kodeksu karnego za niestosowanie się do poleceń sądu. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
I w końcu powinien iść siedzieć. A jakby zabił człowieka ?
Uffff, ale idiota i tylko taki wymiar kary ? Lepiej od razu buca na 10 wsadzic !
Fakt, pacjent nadaje sie do nagrody Darvina :)))
W wieku 21 lat jeździł już po pijanemu, teraz bez uprawnień, rok więzienia to zbyt łagodna kara dla tak zdemoralizowanego człowieka.
Szanowny "Portelu" jak piszecie coś to sprawdźcie bo piszecie głopoty.
Zgodnie z art 244 Kodeksu Karnego , sprawca czynu opisane przez was w artykule podlega - "karze pozbawienia wolności do lat 3"
Przecież nic mu nie zrobia , najwyżej dostanie zawiasy
nio, grozi do lat 3....
Faktycznie, za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Informację błędną otrzymaliśmy od rzecznika prasowego KMP w Elblągu. Za błąd przepraszam.
Gratuluje wobec tego Pani Alinie Zając rzecznikowi prasowemu KMP dobrej znajomości prawa :)))
twierdzę, że powinien troche dłużej posiedzieć i do końca życia nie mieć prawa jazdy, bo przez takich kierowców giną niewinni ludzie