UWAGA!

[X]

Komentuj korzystajÄ…c ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj siÄ™ kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Ja rozumiem sąsiada i trzeba być w sytuacji takiego sąsiada aby go zrozumieć. Też miałem w bloku sąsiadkę obok z małym wiecznie mega piskliwie szczekającym psem. Doprowadzało nas to do obłędu, i gdy w końcu pies zdechł to wielka ulga. Uwielbiam psy ale ludzie też mają prawo do spokoju. To nie jest tak że ten sąsiad robi na złość, człowiek chce mieć spokój.

Kkkkk1