11
08.12.2004

A moim zdaniem... (od najstarszych)

byłam na koncercie ale niestety z tyłu, akustyka pojechła cały koncert to nie jest pomieszczenie dla jazzu może jakieś chorały gregoriańskie?, bo chwilami Jarka Śmietanę było słychać jakby grał na jakiejś hawajskiej gitarze(koszmar!) a przecież wszyscy byli świetni .Na pewno sie tam więcej na żaden koncert nie wybiorę.
b.b. (2004.12.10)

info

0  
  0