"Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu prosi o pilny kontakt telefoniczny na numer 666 191 783 wszystkie osoby, które w dniu 29.02.2020 powróciły z terenu Niemiec i Luksemburga do Elbląga, jadąc przez teren Polski autobusem firmy Sindbad (Opole) – planowa godzina przyjazdu do Elbląga - 14.00 w dniu 29.02.2020 r. Proszę ww. osoby o bezzwłoczny kontakt na podany wyżej telefon" - komunikat tej treści dzisiaj na prośbę Sanepidu opublikowały lokalne media.
Jak się okazało, Sanepid poszukiwał trzech osób, które wysiadły w Elblągu, a wcześniej mogły mieć kontakt z pasażerami, u których stwierdzono koronawirusa.
- Dzięki komunikatom w mediach te osoby się z nami szybko skontaktowały, są zdrowe, nie mają żadnych objawów. Zostały przez nas poinformowane o procedurze, która w takie sprawie obowiązuje. Zostały objęte nadzorem epidemiologicznym przez najbliższe 14 dni, będziemy się z nimi na bieżąco kontaktować, pytając ich o samopoczucie - informuje Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny.
Dlaczego dopiero teraz Sanepid szukał tych osób?. - Reagujemy natychmiast, jak tylko pozyskamy informacje o takich osobach z list pasażerów, którymi dysponują przewoźnicy. Niestety, nie zawsze pasażerowie wypisują w dokumentach podróży wszystkie swoje dane, np. numer telefonu, dlatego trudno, mając jedynie imię i nazwisko namierzyć daną osobę. Stąd nasza prośba do mediów, - dodaje Marek Jarosz. - Nasze działania to normalna procedura, dmuchamy po prostu na zimne, by wykluczyć zagrożenie.