A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Nadszedł czas by zaorać piłkę ręczną kobiet, która nikogo w kraju nie obchodzi i postawić na piłkę siatkową mężczyzn. I proszę nie opowiadać bajek o tradycji i tym podobnych dyrdymałach.
Komentator powinien pojechać do kilku miast i zobaczyć jak do pozytywnego kibicowania tam się zachęca. Ale po co? Tu nie ma konkurencji. Nikt go wygryźć nie da rady.
Jeżeli mieliście czas przysłuchiwać się komentatorowi to czy na pewno oglądaliście mecz i kibicowaliście Startowi? ja się przyznam, uwielbiam Baze, uwielbiam jej kontry i to co się wydarzyło najpierw z jej odejściem a teraz po tym jak została potraktowana, przez niektóre osoby z klubu kibica, bardzo mnie wkurzyło. Ale jeszcze bardziej nie podobało mi się to jak nonszalancko zostały rozegrane ostatnie minuty meczu, jak można zmarnować taki potencjał, jak można 3 razy z rzędu w ten sam sposób stracić piłkę przez nieumiejętne podanie? to jest liga zawodowa? tu powinno się grać na węch, w ciemno, z polotem a nie topornie, ociężale i bez pomysłu. Sama bramkarka i Aliona meczu nie wygrają, Asia W. i Hania też a kiedy nie ma tych 4 zawodniczek to nie ma EKSu, Próbowano grać skrzydłami i coś tam zagrało ale wszystko sypie się jak domek z kart kiedy to skrzydło ma ciasny kąt. .. i tu następuje przechwyt i kontra i Baza frunąca po kolejną bramkę.
A kto z nim pije.. Czyżby Krzychu... Niewrzawa odejdź miej honor
Argument z d... nie masz budżetu nie masz trenera z klasą. Więc albo tanio albo PanTetelewski. Marzenia ściętej głowy, że trener z sukcesami zaora się w rodzinnych Kielcach spakuje do Elbląga bo nasz okręt tonie. Chociaż takiego trenera nam trzeba, świeżej krwi i tytana na ławce. Drugiego trenera też z Kielc, Tomasza B. który połączy tę funkcję z trenerem bramkarek jakiego od dawna w EKS brak.
Opuszczałem po meczu halę wściekły na tak przegrany mecz w końcówce. Do 51 min. wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą i wystarczy grać, ,bramka za bramkę ". Niestety niezrozumiałe błędy w ostatnich 9 min. doprowadziły do naszej porażki. Duże tępo przeprowadzanych akcji odbiło się na kondycji naszych czołowych zawodniczek. Również brak Asi Wagi w drugiej połowie i kontuzjowanych wcześniej zawodniczek odbił się na wyniku tego meczu. .Jak jest porażka to zawsze krytyka spada na trenera, ale to nie trener popełnia błędy podania czy wykonuje niecelne rzuty na bramkę. Szkoda tego meczu, ale sezon się jeszcze nie skończył i trzeba walczyć do końca. Powodzenia w kolejnych meczach. Pozdrawiam.
Start slabszy, no slabszy bo Balsam pomylila bramki , zamiast dla nas, to strzelala dla nich.
Rozpędzić to całe towarzystwo z "prezeską"na czele i wybrać Zarząd który wie na czym polega prowadzenie zespołu w rozgrywkach piłki ręcznej. Drużyna Startu powinna się opierać na zawodniczkach z Truso, to będzie prawdziwa promocja naszego miasta.
@fiki miki - Truso nie wnosi do Startu nic. Najzdolniejsza ze zdolnych z tego towarzystwa, drugi rok jak we mgle. Prowokujesz, ale mało sprytnie. Przypomnij jakąkolwiek wychowankę Truso z ostatniej powiedzmy dekady, która stanowiła o sile klubu?Stelina, Dolegało coś wnosiły, ale tylko coś. Jedyna z papierami na duże granie, wybrała inną drogę. Grając wychowankami masz zagwarantowaną promocję na paraolimpiadzie. Nikt w Superlidze nie praktykuje takiego modelu, poza Ruchem. Z widomym skutkiem.
@fiki miki, jak ty to sobie wyobrażasz że zawodniczki nieograne w lidze, bez doświadczenia będą dobre, skoro te nasze grając przeciwko takim tuzom jak Montex czy Lubin są sparaliżowane ze strachu, Truso - jako zaplecze owszem ale zanim trafią do ligi "zawodowej"powinny przejść odpowiednią ścieżkę rozwoju, Podoba mi się to co zrobiły niektóre zawodniczki, liznęły ligi najwyższej, stwierdziły że ciut za wysoko i teraz grają w niższych ligach ucząc się i nabierając doświadczenia (patrz Alicja Klarkowska)- śledzę jej postępy i widać że idzie to w dobrą stronę.