A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Jakby nie można było od kamionka strony dojechać do Łęcza i Tolkmicka. Ludzie, czy nie widzicie, że musimy szanować nasza przyrodę? Fromborska przechodzi w Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej- to świetna okazja, żeby tam tylko trasę spacerowa zrobić, zaś samochody skierować dołem.
@Donna - No chyba Ci się sufit na łeb spi. .. ił !!! Nawet nie ma sensu tego bardziej komentować i analizować. Tak idiotycznego pomysłu to dawno nie widziałem
@Ploterek - kompletnie nie masz poszanowania dla natury, dla zwierząt. Wiesz ile tam jeleni i nawet danieli jest? Czy one nie chą żyć w spokoju? Spacery, jazda rowerem, a kierowcy dołem. Przynajmniej nie będzie problemu ze znakami.
@Ciekawski - @ciekawski, dodać trzeba pytanie czy znaki są ustawiane w/g kodeksu drogowego czy w/g widzimisię "drogowców". Jeżeli w/g kodeksu to trzeba przeegzaminować decydentów aby znaki nie migrowały po każdej wiadomości na portalu. Brak profesjonalizmu. Pozdrawiam kierowców. - cckk
To ja, mieszkająca w tej okolicy jak mam Twoim zdaniem Donna dojechać do domu?
Co kryje się pod nazwą drogowcy? Urzędasy robią nam wodę z mózgu. Najpierw trzeba dobrze pomyśleć, skonsultować, przeanalizować nawet kilka razy i na wszelkie sposoby, a dopiero później podejmować decyzje bo inaczej wychodzi lipa.
Oczywiście, że pieszo! Niektórym by się przydało, by zrozumieli że samochód to nie wszystko.
Jak z imienia i z nazwiska nazywają się Ci tzw. "drogowcy"?
A ja pamiętam, jak za kanałem na wyspie spichrzów zaparkowałem auto - zgodnie z przepisami, wracam a tu ustawiony zakaz zatrzymywania i policja czeka z mandacikiem. Postawili znak ze względu na jakąś imprezę. Byłem młody i głupi, teraz mandatu bym nie przyjoł.
Chciałabym zobaczyć jak Ty byś popinała z ciężkimi zakupami powiedzmy 4-6 km, albo jak fajnie niosło by Ci się szafę na plecach, bo kurier powiedziałby że sorry, ale ruch dla aut zamknięty, więc musisz sobie sama to nieść. O, albo wytłumacz dziecku z autyzmem, że to nic, że miało lekcje od 8 do 15.30, ma zapierniczać na nogach te 6 km bo autobusy nie dojadą. Powiedz niepełnosprawnemu, że musi o kulach przejść sam do najbliższego działającego przystanku :D samochód to nie wszystko, owszem, ale warto byłoby pomyśleć nie tylko o zwierzątkach i przyrodzie. Można ją szanować na wiele sposobów, a nie zamykać ludziom drogę, skoro już tam mieszkają.