A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Dziecko złe się nie urodziło, zawiedli dorośli w jego otoczeniu. Ich też należy objąć kuratelą i terapią.
Nie wiesz jak wychować swoje dziecko? Wyobraź sobie, że to nie jest Twoje dziecko. W tym kraju wszyscy wiedzą jak wychowywać cudze dzieci.
Tak mi się skojarzyło w odniesieniu do nawoływania do (nielegalnej) przemocy.
Chociaż z jedną osobą się tu zgadzam. Już myślałam, że jestem inna. Ja też pamiętam, że byli nauczyciele, do których czuło się respekt i nie było to związane ze używaniem przemocy przez nich, tylko odpowiednim podejściem do ucznia. Ta cała sytuacja mówi o tym, że dzisiejsi nauczyciele są porostu nieporadni i zblazowani.
Kiedys czlowiek dostal w linijka po lapach i siedzial cicho bo w domu ojciec mogl poprawic i korona z glowy nie spadla. Wiedzialem co to szacunek i nie bylo pyszczenia jak teraz. Dalej glaszczcie i rozmawiajcie....
Znam z widzenia tą panią jest zadbana dobrze opiekuje się swoimi pociechami widzę ja na codzień i nie wieże w to że dzieją się takie rzeczy jak opisujecie w komentarzach całe serce dzieci oddaje lata po lekarzach na różnego rodzaju terapię a co myślicie że danie dziecka do rodziny zastępczej to rozwiązanie pomyślał ktoś o tym dziecku on ma zaledwie 8 lat to dopiero by go skrzywdzili dajcie spokuj już temu dziecku i rodzicą dają z siebie całe serce żeby coś z tym zrobić to nie rozwiązanie pozbyć się dziecka a może ktoś go sam zaczepia i wyzywa czy poszliscie w tym kierunku może przez kogoś tak się zachowuje uwierzcie są większe patologie i nikt się za nie mię bierze a tu za taką rodzinę dobra opiekuńczą dzieci wyjeżdżają z rodzicami wszędzie wszystko mają co chcą a tu tak obgaduja co niektórzy co się dzieje przykre to trochę dla rodziców to tylko dziecko.
Wandzia nie pisz oceny jak sama nie widziałaś jak wyglądają lekcje. W innych szkołach też są problemy z niedostosowanymi dziećmi, ale wchodzi psycholog na lekcje, poradnia i sąd. Są ofiarami przemocy psychicznej lub fizycznej gdzie rozwodzą się rodzice, przenoszą to na rówieśników, brak czasu i kontroli rodziców bo praca, praca praca jest najważniejsza. .. ..
A może trzeba sprawdzić skąd to dziecko brało/bierze przykład... Kogo naśladuje..
zabrać chłopaka ze szkoły i leczyć, leczyć, leczyć!!!! A winnych tego stanu rzeczy ustalić i obciążyć kosztami leczenia!!!!
To jest jakaś kpina skoro zamknął sie w ubikacji i groził że sobie coś zrobi to nauzyciel powinien zadzwonić po karetkę i psychiatryk. Tak nie zachowuje się normalne dziecko. Kto to widział żeby tak cackać się z dzieckiem jeśli teraz nikt z ty nie zrobi to co będzie pózniej ????
A może to choroba, którą trzeba leczyć farmakologicznie