Proces rozpoczął się w grudniu ubiegłego roku w sądzie w Elblągu. Organizacja “Kampania przeciw Homofobii” oskarżyła elblążankę, Dorotę E. ze stowarzyszenia “Rodzina Polska” o dyskryminację i poniżanie homoseksualistów na łamach prasy. W “Naszym Dzienniku”, gazecie związanej z Radiem Maryja znalazła się wypowiedź Doroty E., że “Homoseksualizm jest przewrotem poglądów i zagrożeniem dla zdrowej rodziny”. Te wypowiedzi, zdaniem prezesa “Kampanii Przeciw Homofobii” Roberta Biedronia, dyskryminują i poniżają homoseksualistów. Dwa posiedzenia w tej sprawie odbyły się przed elbląskim sądem. Po czym postanowiono przenieść sprawę do Warszawy, bo większość wezwanych świadków pochodzi z centralnej Polski.
- Postanowienie to związane jest z obniżeniem kosztów rozprawy - wyjaśniała sędzia Ewa Mazurek, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Elblągu.
Proces dotyczący dyskryminacji miał być kontynuowany dziś przed Sadem Rejonowym w Warszawie. Rozprawa się nie odbyła, ponieważ zachorował prawnik reprezentujący „Kampanię...”
To pierwsza w polskim sądzie sprawa dotycząca dyskryminacji homoseksualistów. Zdaniem Roberta Biedronia wyrok sądu będzie precedensem w polskim systemie sądowniczym, bowiem określi granice wolności wypowiedzi.
- Sądy w Polsce do tej pory odrzucały wszelkie pozwy orzekając, że homoseksualiści nie grupa społeczną - ubolewa Biedroń.
Jak będzie tym razem, przekonamy się w drugiej połowie listopada.
Zobacz także: "Przeciw homofobii"
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter