241
08.04.2019

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Jak ja bym spotkał się ze znajomymi i zgadał się że chcemy 1000 zł więcej za swoją pracę to by mi się uokik do tyłka dobrał. Złożyć podania o podwyżkę. Jak nie dadzą to zmienić pracę. A w chwili obecnej tupiecie jak małe dzieciaczki.
dawid224 (2019.04.08)

info

3  
  1
@owszem , nauczyciel - Ja też uważam, że za moją pracę dostaję zbyt małe wynagrodzenie. Ale to nic. Zdradzę Panu pewien sekret. Otóż prócz Pana i mnie uważa tak 99,99 % Polaków. Tylko cicho sza.
Olo1 (2019.04.08)
Zen= myślący człowiek. Wskaż mi beno, gdzie napisałem nieprawdę? I pokaż w jaki sposób chcesz przeznaczyć pieniądze ze Wspólnej Polityki Rolnej UE na podwyżki dla nauczycieli, jak to zrobisz? I jak przekonasz do tego Komisję Europejską, że zabranie pieniędzy z WPR i danie ich nauczycielom to realizacja WPR, a tylko na taki cel mogą iść te pieniądze. Dodatkowo jesli te pieniądze nie zostaną wydane na te krowy i świnie tylko na co innego to Polsce grożą wtedy wielomilionowe kary za nieprawidłowe wydatkowanie środków. Wszytko musi być policzone i zaksięgowane. Każde euro na co poszło i do kogo. No i tak to się odbywa.
Zen (2019.04.08)
Super nauczyciele od razu widać ze pracują z zamiłowania do zawodu i dzieci ucząc wzięli na siebie odpowiedzialność za to duży szacunek i pensji nie mają mało ten broniarz podjudza nauczycieli po lini politycznej zmienił swoje poglądy w kierunku żeby zabłysnąć opozycji wstyd i żenada
Zgelblag (2019.04.09)
Szkoła to nie przechowalnia jest dzieci.. Najlepiej wepchnąć do szkoły i spokój. Najlepiej jeszcze w soboty i w niedzielę.
Wrrr... (2019.04.09)
Myślę że pogardy do ludzi fizycznie pracujących można się nauczyć w odwecie za brak szacunku do ludzi wykształconych. Akcja-Reakcja. Nie oczekuj zrozumienia zawistny człowieku o małych ambicjach.
(2019.04.09)
A w jaki inny sposób nauczyciele mają strajkować? Popieram ich w 100%.
MamaPrrzedszkolaka (2019.04.09)
Widzicie jak rozpoczęła się właśnie publiczna, obywatelska dyskusja nad marnie opłacaną pracą w Polsce i świetnie odżywionym reżimem oraz jego czynownikami? Aż uruchomiły się wszystkie trolle, madki i "oburzony aktyw" oraz "zdrowa tkanka narodu". Co stary, dobry sprzeciw pracowniczy może uczynić dla świadomości społecznej - a to dopiero pierwszy dzień strajku;) To tego - dyskusji, społecznej solidarności i świadomości swoich praw reżim boi się najbardziej, dlatego też to ten społeczny odruch próbuje hejtem i propagandą w pierwszej kolejności unieszkodliwić. Bo to od niego zaczyna się reżimów upadek. Historia kołem się toczy, tylko dziś ZOMO ma smartfony.
RobertKoliński (2019.04.09)

info

2  
  3
Małe psy najgłośniej szczekają. Najwięcej hałasu robią zawistne osoby, które zwyczajnie nie chcą, aby komukolwiek się poprawiło. Wasz argument- opieka nad dziećmi podczas strajku... Przecież są organizowane zajęcia opiekuńcze. Krótkowzrocznie wylewacie żółć, mając siebie za wszechwiedzących. Dla ścisłości- nie jestem nauczycielem. Nie miałbym tyle cierpliwości, co oni. Niemniej jednak szanuję ich pracę. Wkładają wiele serca, aby ukształtować wychowanków na wartościowych ludzi. Traktowanke 18 godz przy tablicy jako pełnego wymiaru pracy to jak porównanie, że piłkarz pracuje 2x 45 min lub dziennikarz tylko przez kilka minut, podczas których są widoczni dla szerszego grona. Wymaga się wysokiej jakości kształcenia- nie będzie jej, jeśli kadra pedagogiczna nie będzie normalnie zarabiać. Normalnie, a nie dużo. Zarobki, o które walczą, to nie jakieś bajońskie sumy. Mam wrażenie, że ten cały hejt jest spowodowany obawą, że podwyżki dla nauczycieli będą kosztem szeroko rozumianej pomocy socjalnej. Dajmy im walczyć o ich godność, a sami zajmijmy się swoją. Każdy z hejterów oczekuje szacunku względem siebie- wylewanie żółci nie sprawi, że inni zaczną lepiej o Tobie myśleć.
Sebastian P (2019.04.09)

info

6  
  3
Czytając większość komentarzy odnoszę wrażenie że ludzie je piszący, nigdy nie mieli doczynienia za szkołą więc i szacunku do nauczyciela też nie nabyli... prawda jest taka, że zawód ten wcale nie jest łatwy i choć sprawia wrażenie zawodowego Eldorado, tak też nie jest. Pamiętm swoją klasę w podstawówce i chłopców, którzy potrafili krwi nauczycielowi napsuć. To było w latach 90-tych, młodzież mimo wszystko jeszcze wtedy miała odrobinę szacunku do mauczyciela teraz nauczyciel dla większości uczniów i jego rodziców jest nikim... ale nikt nie pomyśli że to dzięki nauczycielom, szkole stanemy się kimś, kto jest gotowy do życia w społeczeństwie, to nauczyciel uczy ile jest 2+2 i skąd taki wynik, to nauczyciel pokazał nam czy jest literatura, i choć dla większości wydaje się to być mało istotne i nie przydatne w życiu to przecież mówimy i czytamy, to nauczyciel pokazał nam czym się różni stratosfera i jonosfera i tutaj też dla większości wydaje się to być bez znaczenia to jednak jakiemuś uczniowi nauczyciel pomógł zaszczepić zamiłowanie do geografii, fizyki czy chemii. Ludzie, opanujcie się, nauczyciel w Polsce za swoją pracę jest nisko opłacany, za te całe lata nauki i poświęcenia dla Was jest nikim? W wadzym miemaniu zasługuje na najniższą krajową? Tyle wart jest dla Was nauczyciel? Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd dla Was i rządzących.
Rityna (2019.04.09)

info

5  
  2