Ławników wybierają rady gmin na wniosek prezesa Sądu Okręgowego. Na lata 2016-2019 potrzebnych było 92 ławników, wybrano wówczas 67. - W trakcie trwania kadencji kilku ławników z różnych przyczyn zrezygnowało z pełnienia funkcji, a co do jednej z osób konieczność skreślenia z listy ławników była skutkiem śmierci tej osoby – informuje Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. - Obecnie sąd posiada 60 ławników. Liczba ta jest niewystarczająca z uwagi na ilość wpływających spraw i przepisy. Ławnik może zostać wyznaczony do udziału w rozprawach do dwunastu dni w ciągu roku. Liczba tych dni może być zwiększona przez prezesa sądu tylko z ważnych przyczyn, a zwłaszcza w przypadku konieczności zakończenia rozprawy z udziałem tego ławnika.
Dlatego prezes Sądu Okręgowego wystąpił do rad gmin w okręgu elbląskim o przeprowadzenie uzupełniających wyborów na ławników. Potrzeba aż 54 osób, w tym 17 z Elbląga, 7 z gminy Elbląg, po 5 z gminy Braniewo. Fromborka i Młynar oraz 10 z Pasłęka.
- Konieczność przeprowadzenia wyborów uzupełniających, z uwagi na ekonomikę przedsięwzięcia oraz minimalizację przyszłych kosztów zwrotów dojazdu dla wybranych ławników, ograniczono do najbliższych i stosunkowo większych miast i gmin znajdujących się w sąsiedztwie Elbląga – dodaje Tomasz Koronowski.
Termin zgłoszeń kandydatów na ławników mija dzisiaj. Tymczasem w Elblągu na 17 wakatów zgłoszono tylko 5 osób. Dlaczego zainteresowanie jest tak małe? Być może dlatego, że ławnicy wyłonieni w wyborach uzupełniających będą pełnić swoją funkcję tylko do końca obecnej kadencji, a więc około pół roku. Kolejna kadencja będzie dotyczyć lat 2020-2023, a wybory na nią odbędą się jesienią.
W związku z koniecznością przeprowadzenia uzupełniających wyborów ławników w każdym z samorządów jeszcze w lutym będą musiały się odbyć nadzwyczajne sesje rady miast czy gmin.
Sprawdź, jakie są procedury wyboru ławników
