A moim zdaniem... (od najstarszych)
Prezesowi pomylił sie Kk z Kp. Tam jest mowa o cięzkim wypadku przy pracy i lekkim wypadku przy pracy, a także zbiorowym i śmiertelnym (przy pracy) a ten z tego co wiem takiej kwalifikacji nie miał. Warto czasem spojrzeć na okładkę co się czyta.