A moim zdaniem... (od najstarszych)
Pokazuj od
najnowszych
najnowszych
Największe
emocje
emocje
Specjal to banda chamow wystarczy przespacerowac sie (nie daj Boże z dzieckiem) 100 m od ich rezerwowych by to stwierdzic a to jak grają na boisku to wszyscy wiedza Sędziowie boja sie , wola nie słyszeć i nie widzieć "LM - DLA NORMALNYCH" Zaraz wpisze sie jakiś Buli i stwierdzi że piłka nozna to nie szachy, ale nikogo nie przekona że on jest piłkarzem.
Czy ta cała zadyma jest o ostrą grę z obu stron? Czy może o to, że mistrzowie przegrali kolejny mecz? Przegrali zasłużenie bo tego dnia byli słabszą drużyną i koniec. Gdyby nie faul w końcówce tego meczu, karetka, która przyjechała po 30 minutach sprawy by nie było. Widziałem mecz z boku i wart był mojego czasu. Był jak do tej pory najbardziej zaciętym meczem tej rundy. Co do sędziowania-były gorsze. Można było pokazać więcej żółtych kartek jednej jak i drugiej drużynie, ale tego dnia Auto-El kończyłby mecz w 9.
Pozostałe dwa mecze to już mecze jednostronne. Ciekawy jestem jak Specjal poradzi somie z dobrze grającą drużynką RUP.
Stokrotki na fali. Ciekawe kto ich zatrzyma... chyba juz tylko Kromet (a dokladniej Jan-Zwierzak).
Jak przegraliście to nie płaczcie auto-el przegrało drugi mecz są słabi lidze też dno tabeli ogólnie kicha gwiazdy z okręgówki
Anty Syf i Kibic LM wy niemacie zielonego pojęcia co za brednie i kłamstwa wygadujecie. Z tym faulem co LM opisuje to on go chyba w TV widział a nie w parku. Zobaczcie wy pewnie mówiąc o NORMALNYCH ludziach macie siebie na myśli, a zobaczcie jak wuzywacie w swoich kłamliwych pogaduszkach niewinnych ludzi zarówno tych na boisku jak i na boku boiska. Prawda jest taka że na ten mecz spieły się obie drużyny i nic dziwnego każda ma swój charakter i to się chwali, a co do samego meczu to prawda że był zacięty i twardy ale żadnej złośliwej brutalności tam nie było. Więc zastanówcie się co za bzdety piszecie i podjudzacie tylko atmosferę. Myślę że należą się się od was kłamliwe mordy przeprosiny dla BULIEGO i pozostałych chłopaków których niewinnie obrzucacie błotem.
Podziękowania dla drużyn Specjal i Auto El za stworzenie dobrego widowiska. W dzisiejszej piłce gra się ostro, nawet tej miejskiej i ostre zagrania są bardzo często spotykane. Wierzę że to całe zdarzenie z gościem, którego zabrała karetka było przypadkowe, nie umyślne. Mecz przebiegał pod dyktando zdecydowanie lepiej kadrowo wyglądającej drużyny Specjal i gdyby Wojtas miał lepszego partnera w ataku, bramek padło by więcej. Sędzia rzeczywiście był najsłabszy na boisku, lecz dawał ciała w obie strony / mecze na szczycie wzorem halówki powinni sędziować najlepsi sędziowie, a nie jakieś wystraszone cioty/.
Podziękowania dla drużyn Specjal i Auto El za stworzenie dobrego widowiska. W dzisiejszej piłce gra się ostro, nawet tej miejskiej i ostre zagrania są bardzo często spotykane. Wierzę że to całe zdarzenie z gościem, którego zabrała karetka było przypadkowe, nie umyślne. Mecz przebiegał pod dyktando zdecydowanie lepiej kadrowo wyglądającej drużyny Specjal i gdyby Wojtas miał lepszego partnera w ataku, bramek padło by więcej. Sędzia rzeczywiście był najsłabszy na boisku, lecz dawał ciała w obie strony / mecze na szczycie wzorem halówki powinni sędziować najlepsi sędziowie, a nie jakiś wystraszony matołek/.
Bardzo dobre wypowiedzi obu drużyn ale z tego co obserwowałem to poprostu niektórzy ludzie odpuszczali wejść na tzw.pograniczu(dotyczy to panów grających dziś w Pucharze Polski) i tylko tyle ,bo inaczej by było,znam co niektórych i wiem co pogrywają,skład sędziowski do wymiany-słabi.Specjaliści grajcie dalej swoje i koniec,ale na wiosne będzie rewanz-srogi.pozdrawiam.
Jezli niezmienicie ludzi sedziujacych podczas rozgrywek ligii miejskiej, dojdzie do tego, iz na noiskach w parku kajki dojdzie w krotce do samowolki. Każda druzyna bedzie miala wynik taki jaki im sie zamarzy. To co dzieje sie w ostatnim czasie jest kpina piłki noznej. Ci ludzie, ponoewaz nie mozna ich nazwać sędziami, nie widzieli chyba nigdy podręcznika do sędziowania. Radze sie blizej przyjrzec temu "sędziowaniu".
Specjal zawsze grał ostro na pograniczu faulu, często wręcz chamsko nie przebierał w środkach.Co do składu tej ekipy kilku panów powinno raczej "siedzieć" niż biegać za piłką i tu jest pole do popisu organizatora.Bandycie do pierdla , chamy pod budę z piwem....no tak ale ilu wtedy zostanie w SPECJALu.....3,4,czy pięciu zawodników