UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Nie miałaś. Nie miałaś szczęścia biedna Ojczyzno cierniste do wolności były twe drogi ciągle do ciebie wyciągały się wrogie ręce ciągle grabiły ten kraj ubogi. Krzyżacka zawierucha pustoszyła ten kraj to szłaś pod jasyr turecki w niewolę ciągle do boju trąbka grała i krwią obrońców broczyła polskie pole. Potop szwedzki zalewał ten kraj krwią znaczył polską ziemię dziś tylko w lasach kurhany tkwią w nich polski żołnierz drzemie. Lata niewoli powstania rozbiory sen o wolności sen o potędze lecz kiedy tylko kraj się podźwignął znów go grabiły obce ręce. Nazistowska machina fabryki śmierci codzienna śmierć wyniszczenie Powstanie Warszawskie zryw polskiej młodzieży w kanałach stracone pokolenie. I znów niewola czerwona zaraza naród zakuty w sowieckie kajdany gułagi śmierci śniegi Syberii i znowu nowe rany. Zrywy narodu protesty strajki dziś mamy w końcu wolny kraj lecz dalej biedny jak przed laty za krew przelaną szczęście nam daj. Gehenna życia brak pracy i chleba perspektyw do życia dla młodych ludzi bo dalej nas grabi rządzących elita czy Bóg ich sumienia obudzi. Henryk Siwakowski.