UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Ech ...! Łza się w oku kręci - na wspomnienie, gdy w latach 80- tych nasza Olimpia, wówczas II ligowy zespół, grała mecz pucharowy z I ligową Arką Gdynia. Stadion wypełniony po brzegi. Psęudo-kibice Arki po meczu zostali odprowadzeni pod eskortą "wiadomych sił " na dworzec PKP. Zaczęli więc wyżywać się w pociągu, zrywając kilkakrotnie hamulec. Dojechali tylko do Gronowa Elbląskiego. Po interwencji "wiadomych sił" był spokój, a kolejne mecze w Elblągu przebiegały w spokojnej atmosferze - ze strony kibiców. Ponoć ojcowie nie obawiali się chodzić na mecze ze swymi małymi latoroślami, ukazując im piękno sportowej rywalizacji.
OJO