W lutym br. mieszkańcy, których wspiera zarząd elbląskiej Solidarności, złożyli do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółkę.
Mieszkańcy uważają m.in., że Elzam Dom naliczył im zbyt wysokie dopłaty za ogrzewanie, bezpodstawnie podnosi czynsze i podaje nieprawdziwą ilość zużytej wody, prądu i ciepła.
Prokuratura Rejonowa w Elblągu sprawę umorzyła, a mieszkańcy złożyli zażalenie na tę decyzję. Dziś sądowe korytarze wypełniły się byłymi pracownikami Zamechu.
- Ja jestem oburzony tym, że ciągle rośnie czynsz – mówi jeden z nich. - Dostałem świadczenie przedemerytalne, bo straciłem pracę - 860 złotych, a w ciągu ostatniego roku czynsz wzrósł z 590 do 840 złotych. Zostałem bez środków do życia. Pracownicy firmy doradzali: niech się pan zamieni na mniejsze, ale kto przyjdzie do mieszkania o takim wysokim czynszu?
Z powodu braków formalnych sąd nie podjął dziś decyzji w sprawie zażalenia. Kolejne posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się we wrześniu br.
Przedstawiciel zarządu Elzam Dom nie chciał na razie komentować tego, co robią mieszkańcy podległych mu budynków.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter