UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Nie meczy mnie to wiec: gwoli wyjasnienia droga "matko" nie ma znaczenia w jakiej klasie jest dziecko jako rodzic masz wplyw na wiele spraw a zawsze mozna przenisc dziecko do innej klasy, szkoly itp. Wychowywanie dziecka w przekonaniu, ze Ci biedni sa "beeee" bo sa biedni swiadczy malo pochlebnie o twoim poziomie. Dzieci musza wiedziec, ze swiat sklada sie z takich "bogatych" mam jak ty i tych biednych, ktorzy porykaja sie z dniem codziennym. A biedota nie swiadczy o poziomie intelektualnym (wyzszym - czego tobie zycze). Jak juz pisalem moje dzieci chodza do klas spolecznych ale nie swiadczy to o snobizmie i wychowywaniu ich w takim a nie innym przekonaniu o ich wyzszosci. Ich kapitalem ma byc i intelekt i wiedza, ktora zdobeda a nie dyplom kupiony przez ojca. Stawianie ludzi biednych w jednym szeregu z ludzmi glupimi zle swiadczy o tobie, twoich przekonaniach i stylu zycia a fortuna kolem sie toczy.