Zdarzenie miało miejsce przy pergolach w parku Planty, który zazwyczaj tętni życiem do późnego wieczora. Siedzą tam miłośnicy kart, szachów i młodzież. Nie brakuje jednak także miłośników alkoholu. Do starszego mężczyzny podeszła kobieta, którą znał z widzenia i poprosiła go o pożyczenie telefonu komórkowego. Kiedy mężczyzna podawał aparat, otrzymał cios w tył głowy. Gdy się ocknął, kobiety już nie było, nie miał także telefonu, 50 złotych i sygnetu.
- Policjantom z sekcji kryminalnej udało się odzyskać skradziony telefon i zatrzymać cztery osoby, w tym dwie kobiety - mówi rzecznik elbląskiej komendy, Alina Zając.
Dwoje z zatrzymanych nie posiada stałego miejsca zamieszkania, pozostałe mieszkają w Elblągu i Olsztynie. Dziś wszyscy będą przesłuchiwani. Policja szuka też świadków zdarzenia.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter