UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
NALEŻY DODAĆ, ŻE DWIE OSOBY Z TYCH OŚMIU ZMARŁY. MOIM ZDANIEM PZYCZYNĄ TAKIEGO STANU RZECZY JEST MIĘDZY INNYMI TO, ŻE RUCH DROGOWY STOI NA SKRZYŻOWANIACH JAK SŁUP SOLI I !!! CO SIĘ Z TYM WIĄŻE JEST BEZPRODUKTYWNY. PRZYNOSI TO OSZCZĘDNOŚCI W ZUŻYCIU PALIWA W RADIOWOZACH, ALE NIE POPRAWIA STANU BEZPIECZEŃSTWA. NIBY STOJĄCY POLICJANT POWODUJE SWOJĄ OSOBĄ SPOWOLNIENIE RUCHU W REJONIE SKRZYŻOWANIA TYM SAMYM WYDAWAĆ BY SIĘ MOGŁO, ŻE JEST BEZPIECZNIEJ. TAKIE ROZWIĄZANIE MIAŁO BY SENS GDYBY WIĘKSZOŚĆ PRZEJEŻDŻAŁA PRZEZ SKRZYŻOWANIE NA CZERWONYM ŚWIETLE LUB PORUSZAŁA SIĘ LEWĄ STRONĄ JEZDNI ITP. PONAD TO W CZASIE GDY ONI TAK SOBIE STOJĄ TO RUCH NA DRODZE SAM SIĘ SPOWALNIA Z POWODU DUŻEJ LICZBY POJAZDÓW (GODZINY SZCZYTU I NIE TYLKO). NA MARGINESIE DODAM, ŻE WIDZIAŁEM JAK JEDEN POLICJANT W ŁADNYM MUNDURZE CZYŚCI BUTA DRUGIEMU POLICJANTOWI (MOTOCYKLIŚCIE) STOJĄCEMU PRZY DRODZE. NA ZAKOŃCZENIE DODAM, ŻE MOIM ZDANIEM POWINNI CZĘŚCIEJ POKAZYWAĆ SIĘ W OKOLICACH ELBLĄGA A NIE "MALTRETOWAĆ" TYCH, KTÓRZY JEŻDŻĄ BEZ ZAPIĘTYCH PASÓW. CZY NIKT TEGO NIE WIDZI ??? JAKI TO MA SENS I KTO CZERPIE Z TEGO KORZYŚCI ? TO PYTANIE SAMO NASUWA SIĘ NA USTA.
SPOSTRZEGAWCZY ;-\