Nadzwyczajna sesja została zwołana na
wniosek prezydenta Witolda Wróblewskiego. Posiedzenie zakończyło się jednak fiaskiem, bo w grę weszła polityka.
- Jest dla mnie oburzające, że klub radnych PiS został pominięty w przygotowaniu tego stanowiska. Zostaliśmy potraktowani tak, jakby nas nie było, a jesteśmy największym klubem w Radzie – mówił podczas sesji Marek Pruszak, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu. - Forma uchwały też powinna być inna, to nie powinien być sprzeciw, ale prośba do ministerstwa o rozpatrzenie naszych argumentów. Dla mnie to akcja polityczna po prostu. Jestem za tym, by sesję nadzwyczajną zwołać ponownie jeszcze raz w najbliższym czasie, gdy otrzymamy odpowiedź z MON, czy plany przeniesienia sztabu 16. Dywizji są oficjalne. Wtedy zaprosimy na posiedzenie przedstawiciela ministerstwa i dowództwa, by wytłumaczyli te kwestie. Musi to być wspólnie przygotowane stanowisko. Sprawa powinna się rozstrzygnąć w ciągu kilku dni – dodał przewodniczący.
Podparł się treścią pisma od posła Jerzego Wilka, który apelował do radnych o przełożenie głosowania w sprawie stanowiska Rady Miejskiej w sprawie przyszłości 16 PDZ, bo to jego zdaniem może zaszkodzić planom lokalizacji w Elblągu sztabu wielonarodowej dywizji NATO Północ-Wschód.
- Chcę jednoznacznie podkreślić, że w tej sprawie nie ma wątku politycznego. Elbląg był kilkakrotnie doświadczany wyprowadzaniem jednostek wojskowych, ale nigdy nie było mowy o tym, że Elbląg może opuścić dowództwo – mówił prezydent Witold Wróblewski. - Sytuacja nie jest przesądzona, ale takie informacje do nas dochodzą i muszą one budzić niepokój. Nie zakładałem, że będzie nadzwyczajna sesja, z taką propozycją wyszedł radny Missan. To stanowisko (w projekcie uchwały – red.) jest przygotowane przez urząd, a nie żaden klub radnych, można w nim pewne rzeczy wykreślić, dopisać. Zależy mi tylko, byśmy mówili jednym głosem. Jeśli nie będzie dowództwa 16 PDZ w Elblągu, to różne jednostki mogą być przeniesione lub rozformowane. Minister powinien dostać od nas określone stanowisko. Przykład Szczecina pokazuje, że w jednym mieście może mieć swój sztab zarówno korpus międzynarodowy jak i polska dywizja.
- Chcę obalić pewne mity. Pan prezydent spotkał się ze swoim zapleczem politycznym na rozmowie w sprawie sygnałów o 16 PDZ, jakie do nas docierają. Nie było wówczas ustalania żadnego stanowiska. Po propozycji radnych Missana i Rudnickiego złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji. Przewodniczący Rady miał sześć dni na zwołanie posiedzenia klubów, pracę nad uchwałą, ale tego nie zrobił – wspierał prezydenta Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga. - Za kilka dni możemy się dowiedzieć, że decyzje zapadły i późniejsze zwołanie sesji nie będzie miało sensu. Zróbmy przerwę, opracujmy stanowisko – proponował Janusz Nowak.
- 28 kwietnia złożyłem zapytanie do ministra w tej sprawie i do tej pory nie mam odpowiedzi. Mam wrażenie, że to nie dobro miasta leży na waszym sercu, ale sprawy polityczne. Jeśli tak będziecie pochodzili do sprawy, to nie jest w porządku wobec mieszkańców tego miasta. Ona powinna być priorytetem dla miasta, ubolewam że dzisiaj na sali nie ma innych parlamentarzystów – mówił do radny Andrzej Kobylarz, poseł Kukiz 15, który jako jedyny parlamentarzysta pojawił się na sali sesyjnej.
Po godzinnej dyskusji, w której zabrali głos przedstawiciele wszystkich klubów, Marek Pruszak zarządził głosowanie w sprawie przełożenia nadzwyczajnej sesji na inny termin. „Za” głosowało 14 osób (wszyscy PiS i Maria Kosecka, radna niezależna), 10 radnych (PO, SLD i Marek Burkhardt) byli przeciw, nie głosował Piotr Derlukiewicz (PO).
- Zaproponujemy treść wspólnego stanowiska Rady w sprawie 16 PDZ ponad podziałami, a nie w oderwaniu od rzeczywistości – stwierdził tuż przed głosowaniem Marek Pruszak.
Dzisiaj (1 czerwca) prezydent Witold Wróblewski wysłał pisma do prezydenta RP Andrzeja Dudy, ministra obrny narodowej Antoniego Macierewicza i szefa Sztabu Generalnego WP gen. broni Leszka Surawskiego, w których "wyraził swój niepokój w związku z docierającymi do nas informacjami oraz przedstawił argumenty przemawiające za pozostawieniem Dowództwa 16 PDZ w Elblągu." - informuje rzecznik prezydenta Joanna Urbaniak.