Wybrany wątek opinii
Uwielbiam sportowy wysiłek fizyczny równiez bieganie, ale po Bażantarni głównie jeżdżę na rowerze. W związku z moimi doświadczeniami mam ogromną prosbę do wszystkich biegających; Jak biegniecie w grupie nie zajmujcie całej szerokości ścieżki. Bo najczęściej wygląda to tak, że zapominacie o innych "użytkownikach", a przeciez inni tez biegają, spacerują, uprawiają nordic walking czy jak ja jeżdżą na rowerze. Nawet dzwonek roweru nie pomaga tylko musze na ogół zjeżdząc gdzieś na bok często w jakies błoto przy ścieżce bo biegnie grupa biegaczy. Owszem oni do siebie nawzajem krzyczą: uwaga rower, ale jakos nikt nie ustapi i tak czy siak cała szerokość ściezki jest zajeta. A wystarczy na ten krótki moment "zbić" sie w szereg i juz po kłopocie.
Do moderacji
Odpowiedz
4
1
@wszystkiemuwinnisacyklisci - Tu masz rację, ale wszystko zależy od kultury ludzi.
Do moderacji
Odpowiedz
2
1
Ja biegam często sama. To co wyprawiają rowerzyści , też ma wiele do życzenia. Zwłaszcza młodzi, nawet przepraszam nie powie. Nie daj Bóg na GV biec wtedy sypią się na biegaczy wyzwiska. Najwięcej rowerzystów jeździ drogą to tzw. mostku, a GV puste, bo pod górę trzeba wjechać. Podejrzewam , że nic się w tej kwestii nie zmieni.
Do moderacji
Odpowiedz
1
0
Również biegam w Bażantarni, jednak nigdy nie miałem "scysji" z rowerzystami. Ps. : co to jest GV?
Do moderacji
Odpowiedz
0
0