Wybrany wątek opinii

A co jeśli faktycznie dzieciak chciał go okraść? Zobaczył, że jakiś głąb jest napruty i ma fajny telefon i myślał, że wykorzysta sytuację. Ale niestety, napruty głąb akurat użył tej swojej jednej szarej komórki i się pokapował. Czemu jednych złodziei społeczeństwo chce brutalnie i przykładnie karać amputacją kończyn i utylizacją, a innych broni? Jeśli dzieciak faktycznie jest drobnym złodziejaszkiem, to dostaje teraz zielone światło. Jeśli teraz tego dobrze nie wyjaśnimy, to kto wie, może za 10 lat wyrośnie z niego nawet polityk?!
(2016.12.02)
Rozne sa opinie na ten temat wlasnie, ze ten chlopak chcial ukrasc mu telefon dlatego w taka furie wpadl. ..
sieokaze (2016.12.02)
Obrońca się znalazl.... nawet jeśli to prawda ze chcial go okraść to typ nie mial prawa kopać go w glowe! Wystarczyloby odepchnąć, kopnąć nie z calej sily w tylek/nogi i sobie pójść ale nie w glowe i nie z taka brutalnością! Mogl tez chlopaka przytrzymać i zadzwonić na policje. Typ mogl chlopaka zabić a ty go bronisz...
(2016.12.02)
Rzeczywiście wielkie bohaterstwo skopać jedenastolatka, nawet złodzieja. ..
sandman (2016.12.02)
O, chyba chodziłeś do szkoły razem z tym głąbem, który katował dzieciaka, albo jesteście spokrewnieni. Wyjaśnij mi, w którym miejscu go bronię!
(2016.12.02)
Na monitoringu nie było widać, by był aż tak nietrzeźwy. Po drugie kto w dzisiejszych czasach kradnie telefony. Po trzecie od karania jest rodzice i prawo.
POparaniec (2016.12.02)
coś jest na rzeczy w tym co piszesz- należy brać pod uwagę wszystkie możliwe scenariusze. .oczywiście pobicie dziecka bulwersuje, kto wie, może faktycznie znalazł się w złym miejscu w złym czasie, ale może też mieć swoje za uszami. .. zasada ograniczonego zaufania. ..
zbrozło (2016.12.02)
Nie istotne czy tak czy nie są inne sposoby a nie kopać 11 latka trafił by na mnie tego dnia to kończyny były by połamane kozak do mniejszych
Polska121234 (2016.12.03)
No i?? Co to zmienia??? Kopniakiem w głowę mógł dziecko zabić i na prawdę nie ma znaczenia, czy miał jakiś obiektywny powód czy dorwał chłopaka zupełnie przypadkowo. Nie miał prawa tego robić. Z resztą łatwo się zorientować, że oprawca tego dziecka na własnym przykładzie wie, że katowanie dziecka może przynieść odwrotne skutki od wychowawczych.
IwanIwan (2016.12.03)
Powrót do komentarzy