Tak dla rodziny, nie dla aborcji

Super, niech sobie maszerują gdzie chcą, najlepiej jak najdalej od cywilizacji, gdzieś do dżungli i tam założą swoje tradycyjne rodziny. Wszystkim to wyjdzie na dobre.

Ty pewnie jesteś za gejami i lesbami.

A z jakiej rodziny ty pochodzisz Wańka?

Nie jestem za gejami i lesbami. Pochodzę z normalnej rodziny. Natomiast nie dopuszczam myśli, że ktoś może zabronić aborcji kobiecie, albo nawet dziecku kilkunastoletniemu, która została zgwałcona albo ciąża zagraża jej życiu albo dziecko urodzi się chore, niedorozwinięte czy też będzie rośliną. Czy jeden z drugim stary pryk, co bierze udział w tym marszu przekaże jej swoją emeryturę na wykwalifikowaną opiekę medyczną? Najlepiej tylko pieprzyć głupoty o tradycyjnej rodzinie i wartościach chrześcijańskich, dawaniu świadectwa miłości dla życia poczętego itp. Podejrzewam, że dla większości ludzi biorących udział w tym marszu to tylko puste słowa.