Wybrany wątek opinii

Miało być merytorycznie i będzie. Partia Razem liczy około 7-u tys. członków. I uzyskała w wyborach 3% głosów w wyniku, czego uzyskała subwencję państwową. Z której korzysta nie koniecznie najmądrzej. Mimo licznych postulatów wyborczych jak np. obniżenie pensji prezesów, likwidacji umów śmieciowych to aborcja jest paliwem napędzającym to ugrupowanie. Nic w tym dziwnego. Połowa społeczeństwa to kobiety. Pikieta, czy też happening organizowany przez Razem nie byłby niczym szczególnym, gdyby nie przykłady po jakie sięga partia. Partia lewicowa. Przykład z "wieszakiem " jest tego wyrazistym przykładem. Zapewne byłby lepszym, bardziej widowiskowym, gdyby organizatorzy zademonstrowali lub podali instrukcję obsługi tego przedmiotu. Ale widocznie nie było chętnych do pokazu. Każdy ma prawo demonstrowania swoich przekonań i poglądów. Ale muszą być zachowane pewne normy. Nie godzę się z poglądami kościoła i PiS-u w tym temacie, ale i nie godzę się na sposób w jaki protestuje i przedstawia problem partia Razem. I mam do tego prawo. Chyba.
ck. (2016.04.08)
Ależ nikt pańskiego prawa do opinii nie neguje. Zwracamy tylko uwagę na fakt, iż to nie my wymyśliliśmy powrót do dyskusji nt. aborcji (i to w formie skandalicznej oraz w sposób barbarzyński proponowanej), ale zrobili to w ostatnią niedzielę biskupi i księża z ambon w całym kraju, akurat w chwili, kiedy kraj obiegła wieść, że nowe zasady obrotu ziemią w Polsce będą faworyzowały jedynie związki wyznaniowe, których są oni funkcjonariuszami i beneficjentami. Przypadek? Proszę rozsądzić to już sobie samemu.
RazemElbląg (2016.04.08)
@ck. Miało być merytorycznie, a nie jest. Rok temu partia nie była jeszcze zarejestrowana, dziś można by rzec, że jest najmniej kanapową z istniejących. Ani wolumen, ani sposób działania PR nie przybliża jej do kanapy. Proszę zapoznać się z działaniami PR, a można się będzie przekonać, że sporo zostało osiągnięte i to - kłania się kolejny argument - bez dotacji państwowej, którą partia otrzyma najwcześniej w maju. To, że przedstawione jest twierdzenie, że ta nieotrzymana jeszcze dotacja nie jest mądrze pożytkowana potwierdza, że piszący/a nie ma wglądu w wydatki partii, zatem trudno uznać ten argument za merytoryczny. Co do innych argumentów - trudno, by partia, która nie jest nawet w parlamencie była w stanie obniżyć w tej chwili pensje prezesom, ale już argument śmieciówek jest nietrafiony, bo na szczeblach lokalnych udało się wymóc, w wyniku akcji PR, zmianę sposobu zatrudnienia (np. na Uniwersytecie Łódzkim). Mówienie o pseudo-obrońcach powinno się chyba odnosić do ugrupowania, które chce zaostrzenia ustawy aborcyjnej, bo takiej hipokryzji dawno nie obserwowaliśmy. W jaki sposób organizatorzy pikiety to pseudo-obrońcy życia - nie wiem. .. .Do zarzutu braku instrukcji do czego niby może służyć wieszak trudno się odnieść, bo jest po prostu prymitywny. Zupełnie na koniec zaś, każda partia i ugrupowanie ma prawo zorganizować pikietę w ważnych sprawach społecznych. I jest to potrzeba chwili i działania tu i teraz. Nie widzę, by ktokolwiek inny w Elblągu podjął ten temat. .. .
pop (2016.04.08)
Powrót do komentarzy