"Razem" protestuje ws. aborcji

Istnieją różne sposoby na zaistnienie w przestrzeni publicznej. Ale sposób na pokazanie się i podkreślenie swojej obecności w społeczeństwie kanapowej partii "Razem " jest jednak, wyjątkowo perfidny i szokujący. Niemniej wpisany jest w tradycję istnienia partii lewicowej. Bo to, że jest to partia skrajnie lewicowa, to chyba nikt zdrowo myślący nie ma wątpliwości. Smuci i martwi natomiast fakt, że temat tak ważny dla tysiąca kobiet, jakim jest aborcja, znalazł protektorów i pseudo - obrońców w partii znacząco uprawiającej propagandę polityczną. Tak jak czyniła to PZPR, SLD, a teraz Razem. - Zatem " Razem " młodzi przyjaciele, idźcie szybko w zapomnienie.

Niestety nikt inny nie podjął tematu na naszym lokalnym gruncie. Nie "niestety" dlatego, że mam coś do "Razem", ale dlatego niestety, że to temat bardzo istotny DLA KAŻDEJ KOBIETY i każdego mężczyzny, dla którego ważne jest godne funkcjonowanie i opieka medyczna kobiet. Czy naprawdę tylko lewicowe partie widzą w tym problem? I czy ta okazja musi być pretekstem do jechania po lokalnych politykach (jacy by nie byli)? Może warto pomyśleć, że czasem naprawdę warto być razem, a nie szukać różnic i konfliktów na siłę skoro dzieje się niedobrze. ..

@ck. proszę o informację ilu członków liczy partia Razem. oraz co szokującego i perfidnego jest w obronie prawa wyboru dla kobiet. poproszę o merytoryczną odpowied.

@ck. proszę o informację ilu członków liczy partia Razem. oraz co szokującego i perfidnego jest w obronie prawa wyboru dla kobiet. poproszę o merytoryczną odpowied.